Informacje

Minister Skarbu Państwa Dawid Jackiewicz, fot. materiały prasowe MSP
Minister Skarbu Państwa Dawid Jackiewicz, fot. materiały prasowe MSP

Innowacje dla gospodarki ze wspomaganiem spółek Skarbu Państwa

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 13 lutego 2016, 17:45

    Aktualizacja: 13 lutego 2016, 17:47

  • Powiększ tekst

Szef MSP Dawid Jackiewicz chce, aby spółki Skarbu Państwa aktywnie włączały się w programy skierowane do startupów. Jego zdaniem w dziedzinie innowacji należy wykorzystać potencjał państwowych firm oraz kompetencje przedsiębiorców i naukowców.

Minister skarbu podkreślił w rozmowie z PAP, że celem polityki gospodarczej rządu jest "wzmocnienie siły naszej gospodarki".

"Mamy na to gotowy przepis: wykorzystanie potencjału państwowych firm, a także kompetencji przedsiębiorców i naukowców w dziedzinie innowacyjnych rozwiązań czy nowatorskiego podejścia do problemów gospodarczych" – zaznaczył Dawid Jackiewicz.

"Chcemy stworzyć optymalne warunki dla wzmacniania polskich przedsiębiorców i wykorzystania polskiej myśli technologicznej, a także wspierać niekomercyjną działalność kół naukowych przy wyższych uczelniach" - zapowiedział szef MSP.

Jackiewicz zwrócił uwagę na powołaną w pierwszych tygodniach urzędowania premier Beaty Szydło Radę ds. Innowacyjności, której jest członkiem.

"W tej filozofii spółkom Skarbu Państwa należy się znaczące miejsce. Nasi poprzednicy podkreślali ich wagę w dziedzinie unowocześniania polskiej gospodarki, ale nigdy nie opracowali jednej spójnej strategii innowacyjności. To już się zmienia. Rada ds. Innowacyjności będzie koordynować wszystkie instrumenty polityki proinnowacyjnej" - mówił.

Zapewnił, że będzie bardzo angażował się w nową, krajową politykę innowacyjną.

"Po pierwsze poprzez zachęcanie nadzorowanych podmiotów do aktywnego włączenia się w programy skierowane do startupów typu +StartInPoland+" - wyjaśnił. Innowacje - jak podkreślił - "wbrew obiegowej opinii rodzą się najczęściej w małych firmach".

Jego zdaniem dzięki zaangażowaniu spółek Skarbu Państwa startupy będą mogły rozwijać swoje pomysły w oparciu o nowe technologie czy modele biznesowe, a duże firmy korzystać z pomysłów nieobciążonych "korporacyjnym balastem".

Po drugie - jak mówił PAP minister skarbu - chce "eliminować przeszkody, które uniemożliwiają lub znacząco ograniczają rozwój działalności innowacyjnej spółek".

"Niektóre bariery mają swoje źródło w wadliwym ustawodawstwie. To ulegnie zmianie, m.in. dzięki ustawie o wspieraniu innowacyjności. Wiele ograniczeń ma także podłoże wewnętrzne, organizacyjne i związane z mentalnością. Wymagam, by w nadzorowanych podmiotach walczono z takim podejściem" - podkreślił.

"Moim trzecim celem jest efektywniejsze wykorzystanie wszystkich dostępnych na rynku instrumentów wspierania polskiej innowacyjności - przede wszystkim Agencji Rozwoju Przemysłu oraz jej funduszu ARP Venture" - dodał szef MSP.

W ciągu najbliższych kilku lat największe państwowe spółki energetyczne, chemiczne czy miedziowe zamierzają wydać w sumie kilka miliardów złotych na badania i projekty innowacyjne.

Ambitne plany w tej dziedzinie ma m.in. Grupa Azoty. Ta największa w Polsce firma chemiczna już przeznaczyła na inwestycje do 2020 r. 7 mld zł. Stawia na nowe i pionierskie rozwiązania. Ponad 30 proc. wspomnianej kwoty ma trafić na projekty korporacyjne, budujące wartość więcej niż jednego segmentu biznesowego.

Uruchomienie unikalnego laboratorium, w którym, będzie można bardziej precyzyjnie obliczyć ilość zużytego surowca, co w konsekwencji przełoży się korzystnie na rachunki odbiorców, zapowiada Gaz-System. Inwestycja już pochłonęła 40 mln zł. Spółka wybudowała za to m.in. pierwsze w Polsce i unikalne w Europie innowacyjne laboratorium na terenie tłoczni gazu w Hołowczycach na Podlasiu.

Kilkadziesiąt mln zł na innowacyjne projekty chcą przeznaczyć również władze spółki Enea. Do 2020 roku zamierzają zainwestować w przedsięwzięcia o statusie startupów. Chcą w ten sposób poszukać nowych produktów i usług zwiększających zaangażowanie klientów w świadome wykorzystanie energii elektrycznej.

Na innowacje postawił też Tauron. Ważnym elementem nowej strategii spółki, której horyzont sięga 2023 r., mają być badania i rozwój. Dokument, który ma powstać do połowy 2016 r., ma służyć m.in. podniesieniu wartości grupy w kontekście sytuacji na światowym rynku surowców czy polityki klimatycznej.

O innowacjach nie zapomina również Energa, która tylko w minionych trzech latach przeznaczała na nie średnio od 170 do 180 mln zł. Szacuje, że w tym roku ta kwota może być podobna. Celem inwestycji jest zdobycie przewagi konkurencyjnej i wzrost sprawności wytwarzania energii.

Postrzeganie innowacji jako sposobu podnoszenie konkurencyjności spółki nie jest także obce Grupie Lotos. Firma inwestuje w instalacje pogłębionego przerobu ropy naftowej, aby uzyskiwać jak najwięcej paliwa z baryłki ropy oraz w technologie zmniejszające energochłonność produkcji.

Od lat w badania i rozwój inwestuje miedziowa spółka Skarbu Państwa KGHM. W latach 2007-2014 przeznaczyła na to ok. 7 mld zł, a w samym 2014 r. 7,2 proc. przychodów.

W strategii na lata 2015-2020 zarząd KGHM podkreślił, że w perspektywie kilkunastu lat może powstać w miedziowej spółce pierwsza na świecie "inteligentna kopalnia", w której maszyny bez obecności człowieka będą wykonywać prace na najtrudniejszych odcinkach eksploatacji.

Od 2012 r. KGHM uczestniczy również we wspólnym przedsięwzięciu z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, którego celem jest wspieranie badań naukowych i prac rozwojowych dla przemysłu metali nieżelaznych. Budżet tego programu to 200 mln zł, a jego realizacja potrwa 10 lat.

Innowacyjne wysiłki KGHM zostały zauważone przez Ministerstwo Skarbu Państwa we wrześniu ub.r. Resort nagrodził wówczas spółkę, podkreślając jej szczególne osiągnięcia w "poszukiwaniu nowych rozwiązań technologicznych oraz wdrażaniu kultury innowacji".

PAP, sek

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych