Podlasie ma być regionem tranzytowym - UE zainwestuje tam 40 mln złotych
Podlaskie jest regionem tranzytowym, ale nie ma na jego terenie dużych centrów logistycznych, dlatego władze województwa chcą z funduszy unijnych przeznaczyć na ich budowę 40 mln zł.
W środę ruszył konkurs dla przedsiębiorstw na dotacje. Wnioski można składać do urzędu marszałkowskiego do 30 grudnia 2016 r. Rozstrzygnięcie planowane jest na marzec 2017 r.
Pieniądze pochodzą z puli w Regionalnym Programie Operacyjnym 2014-2020 na promocję przedsiębiorczości i podniesienie atrakcyjności inwestycyjnej regionu.
W konkursie firmy mogą dostać dotacje na budowę, przebudowę lub modernizację infrastruktury na centra logistyczne.
"Położenie województwa podlaskiego na wschodniej granicy UE sprawia, że na naszym terenie odbywa się znaczny tranzytowy ruch towarowy. Tymczasem w regionie nie funkcjonuje żadne kompleksowe centrum logistyczne. Brak jest również większych terminali kontenerowych oraz nowoczesnych obiektów magazynowych. Jako zarząd województwa uznaliśmy, że trzeba wypełnić tę lukę" - poinformował odpowiedzialny za fundusze unijne wicemarszałek województwa podlaskiego Maciej Żywno.
Wicemarszałek podkreślił przy tym, że logistyka może być szansą na rozwój województwa, stąd specjalne pieniądze w Regionalnym Programie Operacyjnym na ten cel.
"Rola tego typu inwestycji to nie tylko obsługa transportu, ale przede wszystkim pobudzanie i ułatwianie wymiany towarowej, a zatem stymulowanie konkurencyjności przedsiębiorstw funkcjonujących w otoczeniu tej infrastruktury oraz korzystających z niej" - dodał Żywno.
Przedsiębiorczość jest jednym z priorytetów w Regionalnym Programie Operacyjnym 2014-2020 w Podlaskiem. W ramach tego programu region ma do dyspozycji 5,1 mld zł. To pieniądze z dwóch funduszy: Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz Europejskiego Funduszu Społecznego. Jak podawał w ostatnich dniach urząd marszałkowski, dotychczas z tego programu w Podlaskiem zawarto umowy na dotacje na sumę 141 mln zł.
PAP/ as/