Na G20 m.in. o nierównowagach w handlu międzynarodowym
Jednym z tematów spotkania G20 są nierównowagi w handlu międzynarodowym - powiedział w sobotę w Baden-Baden wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki. Zaznaczył, że Polska rozumie argumenty dotyczące zarówno ochrony własnych rynków, jak i większej swobody w handlu.
Morawiecki bierze udział w spotkaniu ministrów finansów i prezesów banków centralnych krajów grupy G20. Został tam zaproszony przez szefa resortu finansów Niemiec Schaeuble.
Na sobotniej konferencji prasowej wicepremier był pytany o kontrowersje związane z treścią komunikatu, który podsumuje spotkanie, związane z lansowanym przez Amerykanów protekcjonizmem gospodarczym; z dokumentu miałyby zniknąć zapisy o wolnym handlu.
Zobaczymy, czy zostaną wyjęte. Toczą się rozmowy. My tutaj akurat jesteśmy idealnie pośrodku, rozumiemy i jedną i drugą stronę i wspieramy i jedną i druga stronę, co tylko potwierdza to, że nasz rząd stara się stabilizować sytuację nie tylko w UE, ale szukać wspólnego mianownika w tej globalnej rozgrywce w zakresie handlu; czy dalej iść w kierunku uwalniania handlu, czy - tak, jak Amerykanie ostatnio zarysowali - pewne tendencje do ochrony własnego rynku również powinny się pojawić - powiedział.
Jego zdaniem, rozbieżności nie powinny być aż tak duże, żeby trudno było ustalić treść wspólnego komunikatu.
Myślę, że znajdziemy wspólny mianownik i to nie taki bardzo rozmiękczony, z którego nic nie będzie wynikało, tylko konkretny - oświadczył Morawiecki.
Dodał, że generalnie wszyscy się zgadzają, że wolny handel jest konieczny, ale z drugiej strony delegacja amerykańska podkreśla, że rzeczywiście nierównowagi na świecie są ogromne, jedne kraje realizują permanentne nadwyżki na rachunku bieżącym, które przyczyniają się do wzmocnienia tych nierównowag.
Powinniśmy popracować nad tym wspólnie, na tym forum jako G20, żeby złagodzić te nierównowagi, czyli mówiąc wprost, żeby kraje które mają nadwyżkę zmniejszyły tę nadwyżkę, albo żeby miały malutki deficyt, a te, które są dzisiaj w głębokim deficycie, jak Stany Zjednoczone, miały szanse odbudować się w kierunku równowagi - powiedział.
Dodał, że zarówno w rozmowach kuluarowych, jak i oficjalnych, kontynuowane są dyskusje na temat podatków i bezpieczeństwa międzynarodowego systemu finansowego.
To są sprawy które bardzo mocno leżą nam na sercu, które musimy +wydyskutować+ razem z partnerami międzynarodowymi, bowiem sami tutaj nic nie zrobimy - powiedział.
Zaznaczył, że jeśli korporacje korzystają z różnego rodzaju schematów pozwalających unikać opodatkowania, czy obywatele unikają płacenia podatków, to wyraźnie widać, że potrzebna jest współpraca międzynarodowa. Dodał, że były także prowadzone rozmowy na temat uchodźców.
Afryka jest jednym z tematów na G20. Podkreślam w wielu miejscach, że my również przyczyniamy się do złagodzenia problemu uchodźców poprzez to, że przy naszej bliskości do Ukrainy, gdzie toczy się wojna z Rosją, staramy się pomagać Ukrainie i przyjmować część uchodźców ze wschodniej Ukrainy, co spotyka się tutaj ze zrozumieniem - powiedział.
Pytany o zapowiadane przez niego spotkanie z szefową Fed Janet Yellen, które ma się odbyć za dwa tygodnie, Morawiecki poinformował, że będzie rozmawiał m.in. o wpływie amerykańskiej polityki monetarnej w Stanach Zjednoczonych. Zauważył, że rynek spodziewa się jeszcze dwóch podwyżek stóp procentowych w USA w tym roku.
W klasycznym modelu monetarno-finansowym oznaczało to (podwyżki stóp w USA - PAP) odpływ pieniędzy z rynków wschodzących, do których my się zaliczamy. Jednocześnie jesteśmy ważnym graczem Europy Środkowej i Wschodniej i dla Stanów Zjednoczonych bardzo ważnym partnerem z punktu widzenia stabilności w tej części Europy - powiedział. Dlatego będą starał się mówić o tym, jakie są implikacje dla Europy ich polityki handlowej, monetarnej i finansowej – zaznaczył.
Zapowiedział, że spotka się również w Waszyngtonie z szefową Międzynarodowego Funduszu Walutowego Christine Lagarde.
Tutaj tym bardziej będzie miejsce, żeby porozmawiać o nierównowagach w handlu na świecie i o wszelkich tematach, które wiążą się z polityką rozwojową ponieważ Bank Światowy i MFW (...) starają się znaleźć złoty środek w polityce rozwojowej – dodał.
Zaznaczył, że w jednym z raportów MFW wskazano na to, jak ważne jest radzenie sobie z nierównościami zarówno wewnątrz kraju, jak i nierównościami między poszczególnymi krajami.
To jest właśnie ta polityk solidarnościowa, którą prowadzi nasz rząd" - podsumował wicepremier.
Na podst. PAP