Konsul RP w Nowym Jorku: Polonia amerykańska wyczekiwała powrotu LOT-u na lotnisko w Newark
Polonia amerykańska wyczekiwała ponownego uruchomienia przez PLL LOT bezpośredniego połączenia na trasie Newark -Warszawa - powiedział dziennikarzom Konsul Generalny RP w Nowym Jorku Maciej Golubiewski podczas uroczystej gali z okazji inauguracji tej trasy.
Polskie Linie Lotnicze LOT po czterech i pół roku przerwy wznowiły połączenie na trasie Warszawa-Newark w USA. Newark Liberty International Airport to drugi co do wielkości centralny port nowojorskiej metropolii, będący jednocześnie głównym węzłem przesiadkowym dla sąsiadujących z Nowym Jorkiem stanów - Pensylwania i New Jersey. Najwięcej połączeń nowojorskiej metropolii obsługuje Port lotniczy Nowy Jork-JFK znajdujący się na Queensie. Na JFK bezpośrednio z Warszawy także lata LOT.
Rejs inauguracyjny z warszawskiego Lotniska Chopina do Newark, odbył się w piątek Boeingiem 787 Dreamliner.
Polonia amerykańska bardzo żałowała, że cztery i pół roku temu LOT przestał latać na lotnisko w Newark. Z jednego, dosyć ważnego powodu. W Polsce bowiem panuje przekonanie, że najwięcej Polonii jest w Chicago. Wbrew pozorom Polonii najwięcej jest w stanie Nowy Jork. A szczególnie w Connecticut, w okolicach New Britain, Hartford, Pensylwanii i w New Jersey. I właśnie dla tej Polonii lotnisko w Newark jest o wiele bardziej wygodniejszym portem, niż port lotniczy Nowy Jork-JFK - powiedział konsul dziennikarzom w Newark.
Jak dodał, Polonia z tej części Stanów Zjednoczonych docenia lotnisko w Newark ze względu na jego położenie.
Można na nie zdecydowanie szybciej dotrzeć, niż na JFK. A zatem oszczędza czas - tłumaczył konsul.
Przekazał, że z lotniska JFK korzysta Polonia, która zamieszkuje głównie dzielnice Brooklyn, czy Queens w Nowym Jorku.
Newark jest dużym międzynarodowym hubem przesiadkowym, bardzo popularnym. To port, do którego linia lotnicza powinna latać, w który warto inwestować. I gratuluję LOT-owi, że zdał sobie sprawę z tego, iż strategicznie jest to ważne miejsce - podkreślił Golubiewski.
Jak powiedział konsul, to połączenie może być atrakcyjne również dla Amerykanów.
Polska jest centralnie ulokowana w Europie, a Warszawa może być portem przesiadkowym na dalsze rejsy - ocenił.
Golubiewski podkreślił, że tutejsza Polonia jest bardzo zróżnicowana.
Mieszka tu dużo osób, które z drugiego, trzeciego pokolenia są Polakami, mają polskie nazwiska. Mieszka tu zarówno klasa średnia, jak i bardzo wykształceni Polacy i dobrze usytuowani. To połączenie może być szansą także na rozwój biznesu tu w Stanach, czy w Polsce - dodał
Oprócz Newark i JFK, w Nowym Jorku działa jeszcze trzecie lotnisko - port lotniczy Nowy Jork-LaGuardia.
Obserwujemy tu ogromny, niewykorzystany dotąd potencjał ruchu pasażerskiego z Polski. Newark jest to piąty najchętniej wybierany przez Polaków kierunek dalekodystansowy zaraz po JFK, Chicago, Toronto i Pekinie. Rocznie na tej trasie z całej Polski podróżuje ponad 70 tys. pasażerów - powiedział dyrektor Biura Komunikacji Korporacyjnej PLL LOT Adrian Kubicki.
Podkreślił, że istotny udział w ruchu pasażerskim na trasie Warszawa-Newark będą mieli podróżujący z i do Europy Wschodniej Ukraińcy, Węgrzy, Rumuni, Litwini i Bułgarzy. "Liczymy również na duże zainteresowanie naszym nowym połączeniem wśród pasażerów podróżujących z i do Izraela" - dodał.
Rejsy z Warszawy do Newark będą realizowane w poniedziałki, czwartki, piątki i niedziele. Od sierpnia będzie także piąty rejs we wtorki. Połączenie do Newark początkowo będzie obsługiwane wynajętym samolotem Boeing 767-300 z dwiema klasami podróży - klasą biznes i ekonomiczną. Od sierpnia rejsy będą realizowane samolotem Boeing 787 Dreamliner z trzema klasami podróży: business class, premium economy i economy.
Newark to dla LOT-u piąty obsługiwany port w Ameryce Północnej i jednocześnie drugi kierunek połączeń dalekodystansowych do USA, które LOT uruchomił w tym miesiącu. W sezonie letnim po otrzymaniu kolejnych dwóch nowych Boeingów 787 Dreamliner, LOT będzie oferował w sumie 40 rejsów tygodniowo do USA.
Jak podkreśla przewoźnik, połączenie do Newark jest elementem strategii rentownego wzrostu LOT-u. Zgodnie z nią, przewoźnik chce stać się linią pierwszego wyboru nie tylko dla pasażerów podróżujących z Polski, ale również innych krajów w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Strategia zakłada także rozwój połączeń do Ameryki Północnej i Azji.
Od 2017 roku LOT planuje dalszy rozwój połączeń. Newark będzie ósmym połączeniem dalekiego zasięgu w siatce LOT-u. Oprócz Newark, linia lata do Los Angeles, Chicago, Nowego Jorku, Toronto, Pekinu, Seulu, Tokio. W lipcu ruszy też bezpośrednie połączenie z Krakowa do Chicago.
Udziałowcami PLL LOT są: Skarb Państwa (99,82 proc. akcji), TFS Silesia (0,144 proc. akcji) oraz pracownicy (0,036 proc. akcji).
Czytaj takżeo wznowieniu połączenia
SzSz(PAP)
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.