Informacje

Dobre wieści z Rady ds. Konkurencyjności

Stanisław Koczot

Stanisław Koczot

zastępca Redaktora Naczelnego "Gazety Bankowej", Dziennikarz Ekonomiczny 2023 - laureat nagrody głównej XXI edycji konkursu im. Władysława Grabskiego, organizowanego przez Narodowy Bank Polski

  • Opublikowano: 29 maja 2017, 20:57

  • Powiększ tekst

Poniedziałkowe posiedzenie Rady ds. Konkurencyjności zakończyło się korzystnymi dla Polski rozstrzygnięciami, poinformował wicepremier, minister finansów i rozwoju Mateusz Morawiecki. Z unijną komisarz ds. handlu Cecilią Malmström Morawiecki rozmawiał w Brukseli o CETA, Nord Stream 2 i Balitic Pipe.

Posiedzenie Rady dotyczyło kwestii często poruszanych przez Polskę, czyli swobody w świadczeniu usług, zarówno w obszarze certyfikatów i dyplomów dla różnych zawodów, jak również homologacji i certyfikacji produktów i usług.

Mateusz Morawiecki poinformował dziennikarzy, że po żmudnych negocjacjach zostało przyjęte tzw. podejście generalne, zgodne ze stanowiskiem, za którym optowała Polska.

Zmniejsza ono bariery jednolitego rynku, szczególnie dla sektora małych i średnich przedsiębiorstw. Duże firmy mają swoje departamenty prawne i one sobie zawsze radzą. Łatwiej będzie teraz małemu przedsiębiorcy operować w innym kraju członkowskim – mówił.

Według niego, jest to duży sukces Polski i krok we właściwym kierunku, jeśli chodzi o integrację gospodarczą.

Jest on bardzo pozytywny z punktu widzenia wyzwań gospodarczych, z którymi dzisiaj mamy do czynienia. Powinniśmy bardziej rozmawiać o zacieśnieniu więzów gospodarczych na jednolitym rynku a nie o tematach typu przydział emigrantów – dodał.

Tego samego dnia Mateusz Morawicki spotkał się z unijną komisarz ds. handlu Cecylią Malmström. Rozmawiali o umowie CETA oraz o kształcie i charakterze sądu międzynarodowego ds. inwestycji. Wicepremier mówił, że zwrócił uwagę komisarz - o czym doskonale wiedziała - że wyrok ETS w kontekście sprawy Singapore Free Trade Agreement bardzo mocno podkreśla rolę krajów członkowskich.

To dla nas druga bardzo dobra wiadomość: Komisja Europejska zdaje sobie sprawę z tego, że wszelkie inwestycyjne komponenty międzynarodowych umów podlegają ratyfikacji parlamentów narodowych. Wzmacnia to pozycję Polski. Daliśmy do zrozumienia, m.in. w sprawie CETA, że chcemy, by kształt sądu inwestorskiego (ICS), bardziej odpowiadał naszym oczekiwaniom. A nasze oczekiwanie jest takie, by Polska miała tam swojego sędziego – stwierdził wicepremier.

Mateusz Morawiecki rozmawiał z komisarz Cecylią Malmström również o Nord Stream 2.

Mocno i jednoznacznie prezentujemy nasze stanowisko, zgodnie z którym powinna być to umowa o charakterze międzyrządowym, a nie między korporacyjnym, i w związku z tym powinna podlegać pełnej procedurze zatwierdzenia przez KE – poinformował wicepremier.

Jak stwierdził, komisarz zgadzała się z nim, ale też pokazywała, że są inne kraje członkowskie, w domyśle Niemcy, które mają swoje inne interesy. Mateusz Morawiecki wspomniał w rozmowie z Cecylią Malmström także o znaczeniu, jakie przywiązuje Polska do Baltic Pipe. Mówił o tym również z ministrem ds. energii i klimatu Danii, z którym spotykał się w Brukseli.

Baltic Pipe jest dla nas ważny, trzeba budować koalicję sprzyjających nam podmiotów i państw – stwierdził wicepremier.

sk

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych