Statystyką w bezrobocie
Rząd znalazł sposób by zmniejszyć bezrobocie. Nie, nie realnie. Na razie - w statystykach. Jak pisze Gazeta Wyborcza od maja 2014 r. bezrobotny, który odmówi przyjęcia już pierwszej oferty zaproponowanej przez urząd pracy – zostanie wykreślony z rejestru na 9 miesięcy i straci dostęp do bezpłatnej służby zdrowia.
Takie zmiany – jak informuje Gazeta szykuje Ministerstwo Pracy. Obecnie za pierwszą odmowę traci się status bezrobotnego na cztery miesiące, za drugą - na sześć miesięcy, a dopiero za trzecią i kolejną - na dziewięć miesięcy.
Według dyrektorów urzędów pracy, na których powołuje się Wyborcza – to zaostrzenie przepisów jest niezbędne, gdyż jedna trzecia osób rejestrujących się w urzędzie w istocie nie szuka pracy tym ludziom zależy jedynie na ubezpieczeniu. - Nie mamy możliwości kontrolowania, kto naprawdę jest bezrobotny, a kto tylko udaje i dorabia na czarno – mówią cytowani przez dziennik (anonimowi) urzędnicy.
Jak czytamy w gazecie - pomysł budzi wątpliwości ekonomistów (również anonimowych) gdy z jak przypuszczają jest to sposób na poprawienie złych statystyk. (Bezrobocie w marcu wynosiło 14,3 proc.).
Jak przypomina gazeta podobny zabieg przeprowadziła w 2009 r. ówczesna minister pracy Jolanta Fedak , która rozluźniła kryteria wykreślania z rejestru bezrobotnych i wydłużyła czas, po którym można ponownie zarejestrować się w urzędzie. Dzięki temu oficjalne bezrobocie spadło, choć w praktyce liczba osób bez pracy się nie zmieniła.
ansa/ wyborcza.pl
Tylko w Sklepiku.pl do nabycia najnowszy numer miesięcznika "Na poważnie"
Tytuł numeru to "Giganci Ducha", a w środku m.in. rozmowa Marcina Wikły z prof. Andrzejem Zybertowiczem pt. "Nie wystarczy być obywatelem raz na cztery lata". Poza tym stałe felietony Piotra Zaremby i Ryszarda Czarneckiego oraz artykuły: Michała Komudy "Wokół płonącego Getta", Pawła Skibińskiego o "Recepcie na Uniwersytet", a także prof. Aleksandra Nalaskowskiego, Mileny Kindziuk i prof. Jana Żaryna.Przejdź do sklepiku