Informacje

Wylękniona Europa szkoli się w Polsce

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 22 października 2017, 13:20

    Aktualizacja: 22 października 2017, 13:35

  • 1
  • Powiększ tekst

Lęk przed islamskimi zamachami terrorystycznymi sprawia, że do Polski na kursy samoobrony, strzelania z broni czy medycyny pola walki coraz liczniej przyjeżdżają mieszkańcy Europy Zachodniej. W tej grupie jest wielu Francuzów. – Po zamachach na redakcję „Charlie Hebdo” i salę koncertową Bataclan w Paryżu moi rodacy ciągną nad Wisłę, by – gdy państwo zawodzi – nauczyć się stawić czoło islamistycznemu zagrożeniu – mówi Gregory Leroy, Francuz mieszkający w Polsce, który założył tu „antydżihadystyczną” firmę szkoleniową – pisze w najnowszym artykule w tygodniku „Sieci” Aleksandra Rybińska.

Autorka opisuje przykład młodego Francuza, który w 2012 roku przybył do naszej ojczyzny i się w niej zakochał: – W  polskim patriotyzmie, historii i tradycjach. W dbałości o nie. W tym czego – jego zdaniem – brakuje w jego ojczyźnie, Francji. Postanowił zostać. Dziś rzadko Polskę opuszcza. – Nie mam powodu. Jest mi tu bardzo dobrze – mówi w rozmowie z tygodnikiem „Sieci”.

Leroy zbił fortunę na nieruchomościach. Także w Polsce zainwestował w ten rynek. W 2014 r. postanowił się zaangażować w pomoc Ukrainie. – Wysłałem kaski, buty i kamizelki kuloodporne do jednej z brygad w Donbasie – twierdzi. wtedy poznał byłych komandosów prowadzących szkolenia taktyczne. – Pomyślałem sobie, że to dokładnie to, czego potrzebują Francuzi – opowiada. Założył więc własną firmę szkoleniową – Hussard. – Początkowo trudno było znaleźć klientów, ale od chwili zamachów terrorystycznych na redakcję „Charlie Hebdo” i salę koncertową Bataclan w Paryżu Francuzi ciągną nad Wisłę, by nauczyć się stawić czoło islamistycznemu zagrożeniu – czytamy w tekście.

Leroy nazywa swoje szkolenia „antydżihadystycznymi”: – Za 349 euro jego klienci mogą się w ciągu dwóch lub trzech dni wyszkolić w strzelaniu dynamicznym do tarcz z pistoletów półautomatycznych (Glock) i maszynowych (AK-47). W walce taktycznej i walce wręcz. Leroy oferuje też warsztaty medycyny wojennej i ewakuacji rannych, czyli Tactical Combat Casualty Care (TCCC).

Więcej w najnowszym numerze tygodnika „Sieci”, dostępnym w sprzedaży od 23 października, także w formie e-wydania na http://www.wsieciprawdy.pl/e-wydanie.html.

Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.

Powiązane tematy

Komentarze