Informacje

fot. PAP
fot. PAP

Ustawa dot. płatności dla podwykonawców przyjęta przez rząd

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 30 maja 2012, 23:07

  • Powiększ tekst

Rząd przyjął ustawę, która ma zabezpieczyć interesy podwykonawców pracujących przy kontraktach na roboty budowlane realizowane w ramach udzielanych przez GDDKiA zamówień publicznych. Chodzi szczególnie o firmy, które nie otrzymały zapłaty za swoją pracę.

Projekt ustawy w sprawie spłaty niezaspokojonych należności przedsiębiorców za niektóre prace, wynikających z realizacji udzielonych zamówień publicznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw, przygotował resort transportu.


Jak poinformowało w środę Centrum Informacyjne Rządu, nowe regulacje mają objąć wszczęte przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) postępowania o udzielenie zamówienia publicznego oraz już udzielone zamówienia publiczne na roboty budowlane. Ustawa ma dotyczyć m.in. umów na roboty budowlane, dostawy materiałów i usługi.


Zmiana przepisów ma rozwiązać problemy podwykonawców firm budujących w Polsce autostrady, którzy wielokrotnie i bezskutecznie domagali się od wykonawców zapłaty za wykonane prace. Największy problem mają te firmy, których wykonawca nie zgłosił do GDDKiA - często nie są one w stanie udowodnić Dyrekcji, że wykonały dane prace, a od wykonawcy nie mogą odzyskać pieniędzy, bo firma na przykład zbankrutowała. Tak jest np. w przypadku DSS, który budował jeden z odcinków A2 między Strykowem a Konotopą.


Nowe regulacje zapewnią podwykonawcom, których prace zostały wykonane i odebrane, możliwość uzyskania należności nawet wtedy, gdy wykonawca zostanie postawiony w stan upadłości. Ustanowiono wyłączenie z masy upadłości zabezpieczenia należytego wykonania umowy, jeżeli zostało wniesione w pieniądzu, tak aby można je było przeznaczyć na uregulowanie zaległych należności wobec podwykonawców

- poinformował w komunikacie CIR.

jm/PAP

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych