Merkel chroni kremlowskiego lobbyste
Niemiecki rząd odrzucił w poniedziałek propozycję ukraińskiego ministra spraw zagranicznych Pawła Klimkina, by nałożyć sankcje na byłego kanclerza Niemiec Gerharda Schroedera za jego poparcie dla rosyjskiego prezydenta Władimira Putina
Rząd federalny, w tym kanclerz (Angela Merkel), nie widzi powodu, by angażować się w tego rodzaju rozważania - powiedział w Berlinie rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert.
Czytaj także:Sankcjami w Schroedera
To odpowiedź strony niemieckiej na opublikowany w poniedziałek w gazecie „Bild” wywiad z szefem MSZ Ukrainy. Klimkin powiedział w nim, że w obliczu napięć między Zachodem a Rosją sankcjami należałoby objąć także Schroedera.
Ważne jest, żeby były sankcje nie tylko wobec członków rosyjskiego rządu i wobec rosyjskich przedsiębiorstw państwowych, lecz także wobec tych, którzy za granicą forsują projekty (Władimira) Putina” - oświadczył Klimkin. „Gerhard Schroeder jest dla Putina najważniejszym lobbystą na świecie. Dlatego też należałoby zbadać, jak mogłaby tu zadziałać Unia Europejska - dodał.
Schroeder, który odszedł z urzędu kanclerza Niemiec w 2005 roku, jest mocno zaangażowany w lobbowanie na rzecz projektu Nord Stream 2. We wrześniu ubiegłego roku został wybrany na szefa rady dyrektorów rosyjskiego koncernu naftowego Rosnieft, a równocześnie jest przewodniczącym komitetu akcjonariuszy spółek Nord Stream i Nord Stream 2.
SzSz (PAP)