S&P podniósł perspektywę dla Polski do pozytywnej
Agencja ratingowa S&P zmieniła swoje prognozy dotyczące perspektywy ze stabilnej na pozytywną jednocześnie utrzymała rating na poziomie BBB+ – poinformowała agencja w komunikacie.
W swoim komunikacie S&P zwraca uwagę, że zmiana perspektywy wynika z „solidnych wyników gospodarczych i fiskalnych w Polsce” i wskazuje „duże prawdopodobieństwo podwyższenia (ratingu - red.) w ciągu najbliższych 24 miesięcy”.
Możliwość podwyższenia ratingu uzależnia od dalszego prężnego rozwoju gospodarczego. S&P zaznacza, że „dług publiczny wobec PKB pozostaje w wyraźnym trendzie spadkowym”.
Z zadowoleniem przyjmujemy decyzję agencji ratingowej S&P o podwyższeniu perspektywy ratingu do poziomu pozytywnego. Czekamy na kolejny naturalny krok ze strony agencji jakim będzie podniesienie samego ratingu. Cieszy fakt, iż agencja S&P dostrzega pozytywne zmiany jakie się dokonują w Polsce, zarówno w sferze gospodarczej, jak i fiskalnej. Nasze osiągnięcia w zakresie uszczelnienia systemu podatkowego są bezsprzeczne. 2017 rok zakończył się bardzo niskim poziomem deficytu budżetowego. Ten pozytywny trend utrzymuje się również w tym roku. W ubiegłym roku także po raz pierwszy dług publiczny spadł w ujęciu nominalnym (nie licząc oczywiście zmian w OFE w 2014 r.). To wszystko nie mogło zostać niezauważone nawet przez najbardziej krytyczną w stosunku do nas agencję ratingową – mówi, cytowana w komunikacie resortu finansów, Teresa Czerwińska, minister finansów.
Jak czytamy w komunikacie resortu finansów „agencja w swoim komunikacie wyraźnie zauważa bardzo dobrą sytuację gospodarczą i fiskalną, jednakże, póki co nie znajduje to odzwierciedlenia w samej ocenie ratingowej, w szczególności w podkategorii dotyczącej sytuacji ekonomicznej, której ocena pozostaje niezmieniona pomimo wyników gospodarczych przewyższających zdecydowanie wcześniejsze prognozy agencji. Jest to jeden z elementów metodologii przyznawania ratingu przez agencję Standard&Poor’s, z którym nie do końca się zgadzamy”.
Jak zaznacza resort finansów, agencja wskazuje, że podniesienie oceny ratingowej Polski możliwe jest w przypadku utrzymania wysokiego tempa wzrostu gospodarczego, który jednocześnie nie wpłynie negatywnie na finansowanie zagraniczne netto. Rating może zostać podniesiony także w przypadku kontynuacji spadkowego trendu wskaźnika długu publicznego do PKB lub podjęcia działań łagodzących skutki budżetowe zmniejszającej się liczby osób aktywnych zawodowo. Z drugiej strony obniżenie ratingu jest możliwe w przypadku znacznie wolniejszego tempa wzrostu gospodarczego, pogarszającej się sytuacji fiskalnej lub nieodpowiedniej polityki monetarnej prowadzącej do przegrzania gospodarki. Rating może zostać także obniżony na skutek działań instytucji państwowych negatywnie wpływających na sytuację finansów publicznych lub problemów w finansowaniu zagranicznym, w tym w zakresie środków unijnych.
Agencja S&P Global Ratings w środę podwyższyła szacunek dynamiki PKB Polski na 2018 r. do 4,5 proc. z 3,8 proc i obniżyła prognozę długu sektora rządowego i samorządowego do 49,5 proc. PKB z 51,8 proc. Czytaj także: S&P podnosi prognozę polskiego PKB i liczy na spadek długu
Jerzy Kwieciński, minister inwestycji i rozwoju mówił ostatnio, komentując podwyższenie przez agencję prognozy polskiego PKB, zwrócił uwagę na to, że „tak duże zmiany, sięgające prawie jednego punktu procentowego, zdarzają się rzadko - może to oznaczać, że od stycznia, kiedy agencja S&P publikowała poprzednią prognozę, agencje ratingowe i światowe instytucje finansowe dostrzegły w polskiej gospodarce kolejną zmianę na lepsze”. Czytaj także: Kwieciński: S&P docenia plany rządu polskiego