Od 2017 r. opuściło Katalonię blisko 4 tys. firm
Prawie 4 tys. firm przeniosło swoje siedziby z Katalonii do innych części Hiszpanii między styczniem 2017 r. a marcem br. Głównym powodem opuszczania regionu przez przedsiębiorców jest niestabilność polityczna, spowodowana dążeniami separatystycznymi Katalończyków.
Jak poinformował w sobotę barceloński dziennik „La Vanguardia”, od 1 stycznia 2017 r. do 31 marca 2018 r. Katalonię opuściło łącznie 3886 spółek. Przeniosły one swoje siedziby głównie do stołecznej aglomeracji, Aragonii, a także do wspólnoty autonomicznej Walencji.
Masową ucieczkę firm z Katalonii zapoczątkowało nieuznawane przez Madryt referendum niepodległościowe z 1 października ub.r. Już kilka dni po plebiscycie Caixabank oraz Sabadell, odpowiednio trzeci i piąty bank Hiszpanii, wyprowadziły swoje siedziby z regionu. Ich decyzja została wkrótce pozytywnie oceniona przez agencję ratingową Moody’s.
W kolejnych tygodniach liczba opuszczających Katalonię firm zaczęła się zwiększać wraz z opublikowaniem przez Madryt 28 października przepisów unieważniających autonomię regionu i zdymisjonowaniem rządu Carlesa Puigdemonta, który opowiadał się za secesją od Hiszpanii.
Do grudnia ub.r. około 2500 spółek przeniosło swoje siedziby z Katalonii do innych części Hiszpanii.
Masowa ucieczka firm nie wyhamowała też w nowym roku. Z danych hiszpańskich urzędów notarialnych wynika, że tylko w pierwszym kwartale 2018 r. swoją siedzibę przeniosło do innych wspólnot autonomicznych kraju 1350 przedsiębiorstw działających dotychczas w Katalonii.
W tym roku największym beneficjentem zjawiska ucieczki firm z Katalonii jest aglomeracja Madrytu, gdzie przeniosły swoje siedziby 743 spółki. Z kolei do wspólnoty autonomicznej Walencji przeprowadziły się 144 firmy, do Aragonii - 112, a do Andaluzji - 92.
Na niestabilność gospodarczą Katalonii wpływ ma utrzymujący się w regionie kryzys polityczny. Od końca października nie udało się sformować rządu, a kolejni przedstawiani przez parlamentarną większość kandydaci na premierów nie znajdują aprobaty władz w Madrycie. Jeśli do maja nie uda się wyłonić rządu, Katalonię czekają kolejne wybory.
Na podst. PAP