Premier odwiedził w szpitalu rannych górników
Premier Mateusz Morawiecki odwiedził w sobotę wieczorem w jastrzębskim szpitalu jednego z górników, poszkodowanych w wyniku sobotniego wstrząsu w kopalni Zofiówka - potwierdziły służby prasowe wojewody śląskiego
Szef rządu krótko rozmawiał z jednym z dwóch górników, do których po południu dotarli ratownicy. Drugi z poszkodowanych w trakcie wizyty premiera był poddawany zabiegowi w sali operacyjnej jastrzębskiego szpitala.
W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju przebywa obecnie czterech górników z kopalni Zofiówka - dwaj odnalezieni przez ratowników oraz dwaj, którzy z lżejszymi urazami, zgłosili się tam już wcześniej.
Stan wszystkich poszkodowanych jest stabilny, trzej są leczeni na oddziale chirurgii urazowo-ortopedycznej, jeden na oddziale okulistycznym. Wszyscy są przytomni, nie ma zagrożenia dla ich życia.
Do wstrząsu o sile ok. 3,42 stopnia w skali Richtera doszło w sobotę ok. godz. 11. Pod ziemią pracowało w tym czasie ok. 250 górników. Siedmiu zaginionych pracowało w 11-osobowej brygadzie przy drążeniu nowego chodnika. Czterem osobom udało się ewakuować, siedmiu górników zostało pod ziemią - nadal trwają poszukiwania pięciu z nich.
Ratownicy, penetrujący chodnik 900 metrów pod ziemią w poszukiwaniu pięciu zaginionych w kopalni Zofiówka górników, natrafili na rumowisko - potwierdziła rzeczniczka Jastrzębskiej Spółki Węglowej Katarzyna Jabłońska-Bajer.
Na razie nie wiadomo, jaka część podziemnego chodnika jest objęta zawałem.
Jak powiedziała rzeczniczka, ratownicy muszą teraz uporządkować i zabezpieczyć rumowisko , by mogli iść dalej.
SzSz (PAP)