Orlen chce mieć cały Unipetrol
PKN Orlen złożył w środę w czeskim banku centralnym wniosek o zgodę na przymusowy wykup prawie 6 proc. akcji Unipetrolu w celu uzyskania 100 proc. akcji tej spółki. Prezes Orlenu Daniel Obajtek liczy na zakończenie transakcji w tym roku.
Zgodnie z czeskimi regulacjami to bank centralny - Czeski Bank Narodowy CBN - bada w takich przypadkach proponowaną cenę przymusowego wykupu. Warunkiem jego uruchomienia jest pozytywna decyzja CBN. Proponowana przez Orlen cena to 380 koron za akcję. Prezes Obajtek powiedział dziennikarzom w Pradze, że liczy na wydanie pozytywnej decyzji w czerwcu.
Zgodę na nabycie przez płocki koncern pozostałych akcji spółki z jego grupy – Unipetrol, reprezentujących ok. 5,97 proc. kapitału zakładowego wydała we wtorek rada nadzorcza spółki. Orlen ma 94,03 proc. udziałów w akcjonariacie Unipetrolu, który wraz ze swą grupą jest największą w Czechach firmą branży rafineryjno-petrochemicznej.
Wykup pozostałych mniejszościowych akcjonariuszy będzie przeprowadzany z zamiarem wycofania akcji Unipetrol z obrotu na Praskiej Giełdzie Papierów Wartościowych - poinformował koncern.
Prezes Obajtek tłumaczył, że spółka stara się przeprowadzać wykupy w 100 proc. pewnych aktywów, w których ma udziały, a których obecny potencjał jest oceniany jako niewykorzystany w celu zwiększenia nadzoru korporacyjnego.
Jak zapowiedział PKN Orlen, cena, którą zamierza zaproponować za papiery Unipetrolu, odpowiada poziomowi z wezwania z grudnia 2017 r., na które pozytywnie odpowiedzieli akcjonariusze posiadający ponad 31 proc. czeskiej spółki.
Zakładamy, że ostateczne rozliczenie transakcji mogłoby nastąpić w IV kwartale 2018 r. - dodał Daniel Obajtek.
W 2005 r. PKN Orlen nabył 62,99 proc. akcji Unipetrolu. W grudniu 2017 r. w ramach ogłoszonego wówczas dobrowolnego wezwania dokupił ponad 31 proc. za ok. 3,5 mld zł.
W skład Unipetrolu wchodzą rafinerie w Litvinowie i Kralupach - jedyne w Czechach, największa w tym kraju sieć stacji paliw Benzina - licząca 404 stacje oraz spółka Spolana, jedyny producent PCW i kaprolaktamu na czeskim rynku. Orlen w Litvinowie buduje obecnie instalację do produkcji polietylenu o zdolności produkcyjnej 270 tys. ton rocznie. Łączny koszt inwestycji szacowany jest na 8,5 mld koron.
Na podst. PAP