
Chiny „niełatwe”
Wiekszość indeksów europejskich otworzyła się w poniedziałek na minusach i jedynie IBEX (+0,03%) zdołał je wymazać do końca dnia. Sesja przebiegała bardzo spokojnie, straty na pozostałych głównych rynkach wyniosły od 0,06% (FTSE100) do 0,54% (DAX). Frankfurtowi ciążył przede wszystkim korygujący się SAP (-1,74%), wyraźnie przeceniał się też Allianz (-1,32%). Sesja była słaba dla spółek energetycznych i konsumenckich. Kurs EURUSD cały czas pozostawał przez cały dzień w przedziale 1,1390-1,1440, rano jest bliżej jego dolnej granicy.
Po słabym początku dnia GPW poradziła sobie bardzo dobrze – WIG20 wzrósł o 1,22%, mWIG40 o 1,11%, jedynie sWIG80 stracił 0,33%. Podobnie jak przy ubiegłotygodniowych spadkach, zakupy miały wyraźnie koszykowy charakter, tylko jedna spółka głównego indeksu (Allegro) zamknęła się na minusie. Najsilniej rósł Budimex (+4,22%), największe pozytywne kontrybucje wnosiły PKO (+2,03%), Orlen (+1,26%) i Pekao (+1,40%). W drugim szeregu błyszczały Newag (+6,19%), Vercom (+541%) i Mobruk (+4,62%).
S&P500 wzrosło o 0,09%, a NASDAQ o 0,31% przy lekko rosnącym VIX, a w przypadku głównego indeksu oddając większość zwyżki wypracowanej w trakcie sesji. Najsłabiej zachowywał się sektor finansowy (-0,55%), najlepiej dobra dyskrecjonalne (+1,08%). Ubiegłotygodniowe straty znów odrabiała Tesla (+4,55%), poza nią w czołówce giełdy najsilniej rósł Amazon (+1,60%).
W godzinach porannych lekko rośnie Nikkei, ale większość indeksów azjatyckich, w tym chińskie, spada. Pierwszy dzień negocjacji handlowych na linii Chiny – USA w Londynie przyniósł optymistyczne wypowiedzi po stronie amerykańskiej, ale zero konkretów. Prezydent Trump stwierdził, że otrzymuje „tylko dobre wiadomości” w tej sprawie, ale „Chiny nie są łatwe”. Cel Amerykanów wydaje się dość jasny – przyspieszenie eksportu metali ziem rzadkich z Chin w zamian za zniesienie restrykcji eksportowych nałożonych na jakiekolwiek towary z USA poza najnowszymi chipami. Do jutrzejszych danych inflacyjnych to głównie postępy w realizacji tego planu będą determinowały nastroje na rynku. Kontrakty futures sugerują, że sesja w Polsce i Europie rozpocznie się neutralnie, dalsza zmienność powinna pozostawać niewielka.
Kamil Cisowski Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego Dom Inwestycyjny Xelion
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.