100 tys. Mieszkań Plus do końca 2019
Będziemy mieli wystarczające środki, aby na koniec 2019 roku w przygotowaniu było 100 tys. mieszkań w ramach rządowego programu Mieszkanie plus - powiedział wiceprezes zarządu BGK Włodzimierz Kocon.
Na potrzeby programu Mieszkanie plus przeznaczymy tyle pieniędzy, aby rezultaty działania były widoczne dla każdego - powiedział wiceprezes BGK.
Zaznaczył, że na koniec 2019 roku 100 tys. mieszkań ma być w przygotowaniu.
Mieszkania mogą być na różnym etapie przygotowania cyklu inwestycyjnego - dodał i przypomniał, że „wybudowanie mieszkań trwa, średni cykl inwestycji to ok. 2,5 roku”.
Jak zauważył, „najważniejsze są rezultaty programu Mieszkanie plus”.
Sposobów finansowania tego programu jest wiele, jednym z nich jest finansowanie budowy domów z kapitału własnego, poprzez fundusz inwestycyjny, którym zarządza BGK Nieruchomości - podał wiceprezes.
Przypomniał, że obecnie BGK Nieruchomości ma w „obrocie” już ponad 1 mld zł, a inwestycje na „6 mld zł są w przygotowaniu”. Zauważył, że planowane przez rząd w najbliższych latach budowy mieszkań będą wymagały ok. 20 mld zł.
Będziemy mieli na to wystarczające środki - zapewnił.
Wiceprezes przypomniał, że finasowanie z kapitału własnego BGK budowy domów - to tylko jeden ze sposobów.
Kolejnym może być instytucja REIT-ów. Mam nadzieję, że po 1 stycznia 2019 roku ta platforma finasowania się otworzy - dodał.
Program Mieszkanie plus działa w dwóch obszarach. Obszar społeczny realizuje Bank Gospodarstwa Krajowego w ramach programów Społecznego Budownictwa Czynszowego oraz wsparcia budownictwa socjalnego i komunalnego. Za komercyjny obszar odpowiada BGK Nieruchomości, który ma w budowie około 2 tys. mieszkań, kolejne 25 tys. jest w przygotowaniu. Budowy trwają m.in. Katowicach, Wałbrzychu, Kępnie, Kępicach i Gdyni.
Klucze do pierwszych lokali wybudowanych w ramach rządowego programu Mieszkanie plus wręczano już w Jarocinie. W Białej Podlaskiej do mieszkań wprowadzają się pierwsze rodziny, wszystkie mają zamieszkać w 186 lokalach na przełomie maja i czerwca.
(PAP)