W Łodzi chcą wydłużyć 20 min do 40 minut
Do łódzkiej rady miejskiej trafi projekt uchwały, który pozwoli łodzianom podróżować komunikacją miejską przez 40 minut na biletach 20-minutowych i przez godzinę na biletach 40-minutowych - poinformowała w poniedziałek prezydent Łodzi Hanna Zdanowska.
Na konferencji prasowej w poniedziałek Zdanowska przypomniała, że takie samo rozwiązanie władze miasta zastosowały podczas niedawnej budowy trasy W-Z, łączącej wschodnie i zachodnie dzielnice Łodzi. Wówczas również bilet 20-minutowy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego był ważny przez 40 minut, a 40-minutowy - przez godzinę.
Obecnie prowadzimy największy w historii remont Łodzi. Ekipy budowlane można spotkać w kilkudziesięciu miejscach, remontujemy ważne arterie, śródmiejskie ulice, osiedlowe drogi, wymieniamy torowiska, aby nasza komunikacja jeździła jak najsprawniej, budujemy drogi rowerowe - zaznaczyła prezydent.
Zdaniem Zdanowskiej obniżenie kosztów podróżowania po Łodzi ma ułatwić życie mieszkańcom i zrekompensować im utrudnienia w komunikacji powodowane przez remonty.
Z naszych wyliczeń wynika, iż koszty wyniosą około 4 mln zł w skali roku. Pamiętajmy jednak, że dwukrotne wydłużenie czasu przejazdu może mieć znaczący wpływ na zwiększenie liczby osób decydujących się skorzystać z transportu publicznego. A o to przecież nam chodzi. Zatem zwiększenie liczby sprzedanych biletów może wpłynąć na ograniczenie straty dla budżetu miasta z tytułu wprowadzonych zmian - dodała.
Projekt uchwały jest obecnie weryfikowany przez oddział legislacyjny w magistracie. Potem trafi do skarbnika miasta i rady miejskiej, w której rządząca obecnie Łodzią koalicja stanowi większość. Uchwała zakłada, że korzystne dla pasażerów zmiany będą obowiązywać co najmniej do końca tego roku.
SzSz (PAP)