Informacje

Prasa / autor: Pixabay
Prasa / autor: Pixabay

Szansa na repolonizację mediów dzięki Niemcom

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 4 stycznia 2019, 16:06

    Aktualizacja: 4 stycznia 2019, 16:09

  • Powiększ tekst

Jak informuje Radio Maryja w ostatnim posiedzeniu przed Świętami Bożego Narodzenia niemiecki rząd przyjął rozporządzenie, które uznaje media jako sektor strategiczny i nie pozwala na jego przejęcie przez zagraniczne koncerny

Dokładnie dotyczy ono kontroli inwestycji w wybranych gałęziach gospodarki. Już 10 proc. udziału kapitału spoza UE wystarczy, by rząd mógł zainterweniować. Wcześniej próg wynosił 25 proc.

Według cytowanej przez radio dr Hanna Karp medioznawcy nowe regulacje w Niemczech powinny być silnym sygnałem dla naszych rządzących w kontekście repolonizacji mediów.

Cytowana przez radio Maryja medioznawca stwierdza, że nie tylko politycy niemieccy, którzy budują różnego rodzaju regulacje dot. mediów, mają świadomość znaczenia mediów, bo działają przecież we własnym interesie, ale także społeczeństwo niemieckie jest bardzo uczulone na tę kwestię.

Trudno wyobrazić sobie sytuację analogiczną do tej, jaka panuje w Polsce w samych Niemczech. Nie wyobrażam sobie, żeby Niemcy zaakceptowali stan mediów, jaki panuje w Polsce, jeżeli chodzi np. o prasę drukowaną – tygodniki, dzienniki opiniotwórcze, bo w Polsce tak mocno dominuje kapitał niemiecki - podkreśla Karp.

Według radia, przepisy w tym zakresie są w Niemczech nowelizowane po raz drugi w ostatnich dwóch latach . Uregulowania wychodzą naprzeciw nowym dyrektywom unijnym. Bruksela proponuje wspólne zasady kontroli zagranicznych inwestycji.

Obecnie niemiecki rynek prasowy jest największym w Europie. W ubiegłym roku sprzedawało się tam ponad 14 mln egzemplarzy dzienników.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych