Informacje

autor: PAP/Leszek Szymański
autor: PAP/Leszek Szymański

Komisja VAT: Luki były, sankcji brak

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 9 stycznia 2019, 14:01

    Aktualizacja: 9 stycznia 2019, 14:01

  • Powiększ tekst

Tomasz Tratkiewicz, były dyrektor Departamentu Podatku od Towarów i Usług Ministerstwa Finansów przyznał, że nie było woli politycznej oraz instrumentów, by powstrzymać przestępców i nikt nie interesował się uszczelnianiem systemu VAT.

Posłowie przypomnieli Tratkiewiczowi, że zrezygnowano z 30 proc. sankcji dla VATowców, którzy oszukiwali system. Ten stwierdził jednak, że sankcja nie miała większego znaczenia!

Żadne zmiany nie zostały wprowadzone, likwidacja sankcji była rozluźnianiem o czym mówiła minister Chojna-Duch – stwierdził poseł Smoliński.

Nie chciałbym mówić o sankcji, bo jeśli mówimy o organizacjach przestępczych, to z  tego co pamiętam, w 2008 roku była duża dynamika grup przestępczych. Czy sankcja by pomogła powstrzymać grupy przestępcze? Chyba nie – odpowiedział świadek.

A wprowadzenie sankcji 300 proc. - 500 procentowych? – dopytywał Smoliński.

To dosięgło zwykłych podatników, którzy się pomylili w rozliczeniach – bronił się Tratkiewicz.

Gdyby w 2008 roku wprowadzono rozwiązania uszczelniające, to skoku przestępczości w 2011 roku by nie było – spuentował Smoliński.

Smoliński pytał też Tratkiewicza, czy ten wiedział, że w kwietniu 2008 roku w CBŚ została sporządzona „propozycja rozwiązań dotyczących zwiększenia skuteczności w zakresie zwalczania przestępczości związanej z obrotem paliwami płynnymi”. Według posła w dokumencie była mowa o tym, że „zwiększa się przestępczość związana z „mafią VAT-owską”.

Nie pamiętam tego raportu. Wydaje mi się, że go nie widziałem, ale na 100 procent nie mogę tego powiedzieć” – odparł Tratkiewicz. Przyznał, że w 2008 roku nastąpił wzrost aktywności grup przestępczych „w sektorze ekonomicznym”, jednak - jak dodał - w kolejnych latach nastąpiła „stabilizacja”.

Dopytywany, czy jego zdaniem problem z luką VAT-owską byłby mniejszy, gdyby wówczas podjęto stosowne działania, Tratkiewicz odparł:

„Wiem, jakie było nastawienie (w tamtym okresie) do działania aparatu skarbowego, że jest zbyt opresyjny. I było wielkie oczekiwanie na liberalizowanie wielu przepisów podatkowych, również w obszarze VAT” mówił Tratkiewicz i dodał: „W tym klimacie bardzo ciężko byłoby pójść w odwrotnym kierunku”.

wPolityce.pl/ as/

CZYTAJ KONIECZNIE: Wojtunik zaczyna przesłuchanie od ataku na Horałę

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych