Informacje

Wieprzowina / autor: Pixabay
Wieprzowina / autor: Pixabay

Chiny nie rezygnują z amerykańskiej wieprzowiny

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 13 września 2019, 16:39

  • Powiększ tekst

Chińskie firmy kupią z USA „pewne ilości towarów rolnych, takich jak soja i wieprzowina”, a zamówienia te będą wyłączone z ceł odwetowych nałożonych na amerykański eksport w ramach wojny handlowej - podała w piątek oficjalna chińska agencja prasowa Xinhua.

Obserwatorzy uznają to za kolejny pojednawczy gest Pekinu przed zapowiadanymi na wrzesień i październik negocjacjami handlowymi, ale przypominają również o spadku podaży mięsa wieprzowego w Chinach z powodu afrykańskiego pomoru świń (ASF).

Wyłączenie towarów rolnych z ceł odwetowych jest reakcją na decyzję strony amerykańskiej o opóźnieniu podwyżki karnych taryf na chiński eksport wart 250 mld dolarów rocznie - podała Xinhua, powołując się na Państwową Komisją Rozwoju i Reform oraz ministerstwo handlu ChRL. 25-procentowe cła miały wzrosnąć do 30 proc. 1 października, ale Waszyngton przesunął tę datę na 15 października.

Strona chińska popiera przedsiębiorstwa, które będą od dziś kupować z USA pewne ilości soi, wieprzowiny i innych towarów rolnych w zgodzie z regułami rynkowymi WTO (Światowej Organizacji Handlu), a komisja celna Rady Państwa wyłączy te zamówienia z dodatkowych ceł - napisano w krótkiej depeszy.

Chiński rynek posiada duży potencjał importu „doskonałych amerykańskich produktów rolnych” - podała Xinhua, cytując „właściwe organy strony chińskiej”. „Mamy nadzieję, że strona amerykańska dotrzyma słowa i wywiąże się z obietnicy stworzenia korzystnych warunków do współpracy pomiędzy obu krajami w dziedzinie rolnictwa” - dodano.

Chiny nałożyły dodatkowe cła odwetowe w wysokości 25 proc. na amerykańską soję, wieprzowinę i inne towary rolne w lipcu 2018 roku. Od początku września taryfy te zostały podniesione o kolejne 5 proc. w przypadku soi i o 10 proc. w przypadku wieprzowiny.

ChRL od ponad roku boryka się z epidemią ASF, która sieje spustoszenie w hodowlach trzody chlewnej w wielu miejscach kraju. Od zeszłego lata pogłowie świń w Chinach zmniejszyło się o jedną trzecią, ceny mięsa wieprzowego rekordowo wzrosły, a spadek podaży na rynku krajowym wymusza import z zagranicy.

Wcześniej w tym tygodniu chiński rząd ogłosił wyłączenie z ceł odwetowych 16 rodzajów amerykańskich produktów, w tym niektórych leków na raka i lubrykantów, a także serwatki i mączki rybnej, które dodawane są do pasz dla zwierząt.

Nadzieje na złagodzenie napięć handlowych pomiędzy dwiema największymi gospodarkami świata wiązane są z zaplanowanymi na nadchodzące tygodnie negocjacjami. W przyszłym tygodniu mają się odbyć rozmowy robocze, a na początku października - kolejna runda rokowań wysokiego szczebla.

Wiosną br. wydawało się, że obie strony zbliżają się do osiągnięcia porozumienia, ale w maju rozmowy załamały się. Amerykanie zarzucili wtedy Chińczykom, że usiłowali się wycofać z zapisów umowy handlowej, które zostały już uzgodnione w toku rokowań. Wznowienie negocjacji uzgodnili w czerwcu prezydent USA Donald Trump i przywódca ChRL Xi Jinping.

SzSz PAP

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych