Jak ograniczyć marnowanie żywności
Program Gospostrateg m.in. zbada, ile żywności się marnuje, gdzie powstają straty i jakie są tego przyczyny. Część badawcza projektu powinna się zakończyć w marcu 2020 roku. - poinformował Krajowy Ośrodek Wsparcie Rolnictwa.
Część badawczą projektu wykonują Instytut Ochrony Środowiska i Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego. Celem jest zbadanie, ile faktycznie marnuje się żywności, gdyż nie ma aktualnych informacji na ten temat. Dane mówiące o tym, że straty roczne w Polsce wynoszą ok. 9 mln ton nie do końca są weryfikowalne.
Szacowanie skali marnowania żywności głównie polega na szerokim badaniu ankietowym, skierowanym do wszystkich podmiotów zajmujących się produkcją, handlem, dystrybucją czy przechowywaniem żywności. Ankiety trafią także do gospodarstw domowych i gastronomii. W tych ankietach zadawane są konkretne pytanie, gdzie i na jakim etapie są największe straty żywności, jaki jest tego powód.
Ponadto, pozyskiwane są informacje, które mają ograniczyć ilość marnowanej żywności, takie co robią obecnie zakłady produkcyjne czy sklepy, by zmiejszyć te straty. Żywność przetworzona w końcowym okresie terminu przydatności jest nadal bezpieczna dla zdrowia i może zostać np. przekazana do organizacji charytatywnych, sprzedana po obniżonej cenie itp.
Część badawcza projektu powinna się zakończyć w marcu 2020 roku.
Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa realizuje jedno z ważniejszych zadań drugiej fazy tego projektu, tj. opracowanie strategii racjonalizacji strat i ograniczania marnotrawstwa żywności. Zakończenie całego projektu przewidziane jest na sierpień 2021 roku. Całość prac jest finansowana przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBR).
Gospostrateg - to programu strategiczny, którego celem jest wsparcie społecznego i gospodarczego rozwoju Polski. W jego ramach, NCBR realizuje założenia Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju w zakresie wyzwań rozwojowych.
Z badania firmy Deloitte wykonanego w 2018 r. na potrzeby Federacji Polskich Banków Żywności wynika, że aż 42 proc. Polaków przyznaje, że zdarza im się wyrzucać żywność, a 35 proc. z nich robi to kilka razy w miesiącu.
Najczęściej wyrzucane produkty to pieczywo, owoce, wędliny i warzywa - wynika z badania. Polacy rocznie marnują 235 kg żywności na osobę, w przeliczeniu na statystycznego mieszkańca, znajdujemy się na piątym miejscu w UE.
Według ekspertów Polskiego Instytutu Ekonomicznego wynika, że w państwach Unii Europejskiej marnuje się rocznie około 88 mln ton żywności. Źródłami strat artykułów spożywczych są przede wszystkim gospodarstwa domowe, mające 53 proc. udziału w ogółem marnowanej żywności, a następnie przetwórstwo (19 proc.), gastronomia (12 proc.), produkcja (11 proc.) oraz dystrybucja (5 proc.).
Wśród przyczyn wyrzucania żywności, eksperci PIE najczęściej wymienianą, przekroczenie terminu przydatności do spożycia (29 proc. wskazań). Istotnie rzadziej wymieniane są: zbyt duże zakupy (20 proc.), zbyt duże porcje posiłków (15 proc.), zakup złego jakościowo produktu (15 proc.) oraz niewłaściwe przechowywanie żywności (13 proc.).
Marnotrawstwo żywności ma ogromne negatywne konsekwencje ekologiczne (emisja gazów cieplarnianych i trującego metanu), ekonomiczne (marnowanie surowców potrzebnych do wyprodukowania żywności, w tym wody, gleby, godzin pracy ludzkiej, energii) oraz społeczne. Z powodu niedożywienia cierpi 793 mln ludzi na świecie, a w UE w 2014 r. 55 mln obywateli (niemal 10 proc.) było stać tylko na jeden wysokiej jakości posiłek na dwa dni.
Eksperci szacują, że do 2050 r. liczba ludności na Ziemi wzrośnie do prawie 10 mld, a globalny popyt na żywność - o ok. 60 proc.
We wrześniu 2019 r. weszły w życie przepisy ustawy „o przeciwdziałaniu marnowania żywności”. Ustawa przewiduje m.in. obowiązek przekazywania przez sklepy nieodpłatnie niesprzedanej żywności na cele charytatywne. Chodzi przede wszystkim o produkty, które zostały wycofane ze sprzedaży ze względu na wady ich wyglądu bądź opakowań.
Anna Wysoczańska, PAP, sek