Schetyna już rządzi się w Senacie
Jestem przekonany, że przed 12 listopada będziemy gotowi przedstawić zaakceptowaną przez senatorów opozycji koncepcję organizacji Senatu - powiedział we wtorek lider PO Grzegorz Schetyna. Dodał, że kolejne rozmowy ws. obsady prezydium izby wyższej odbędą się w przyszłym tygodniu.
Schetyna pytany był na wtorkowej konferencji prasowej w Kielcach jak wyglądają rozmowy opozycji w sprawie Senatu odpowiedział, że rozmowy rozpoczęły się w poniedziałek, kiedy spotkał się z szefem SLD Włodzimierzem Czarzastym i prezesem PSL Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem.
„Jestem optymistą, umiarkowanym, ale optymistą. Uważam, że te spokojne rozmowy i ustalenie wzajemnych relacji opartych na tym, co udało nam się zbudować w Koalicji Europejskiej wcześniej i później w wyborach do Senatu, dają tę ogromną szansę na to, żeby te rozmowy skończyły się zbudowaniem większości, czy potwierdzeniem większości (w Senacie), potwierdzeniem werdyktu wyborczego” - podkreślił Schetyna. „Uważam, że to jesteśmy winni wyborcom. Opozycja ma większość (w Senacie) i musi znaleźć to, co jest wspólne, a nie to, co dzieli” - dodał szef PO.
Schetyna zapowiedział, że kolejne spotkanie szefów partii opozycyjnych ws. Senatu odbędzie się w przyszłym tygodniu. „I będziemy - jestem przekonany - gotowi przed 12 listopada do przedstawienia zaakceptowanych przez wszystkich senatorów, tych senatorów ze strony opozycyjnej koncepcji organizacji Senatu” - podkreślił Schetyna.
Dopytywany, czy podczas poniedziałkowego spotkania padły jakieś nazwiska odnośnie marszałka i wicemarszałków Senatu szef PO powiedział, że nie. „Giełda z nazwiskami nie pomaga. Na razie rozmawiamy o konstrukcji, o relacjach, o wzajemnej współpracy klubów, o inicjatywie ustawodawczej” - mówił Schetyna.
Przypomniał, że Senat ma inicjatywę legislacyjną. „Senat może kreować legislacyjną rzeczywistość. I my chcemy z Senatu zrobić izbę, która funkcjonuje w normalny sposób, kontroluje rząd, zgłasza projekty ustaw, doprowadza do debat, nie tylko w Senacie, ale także w Sejmie” - podkreślił lider Platformy.
Opozycja w wyniku wyborów parlamentarnych ma w Senacie większość - 51 przedstawicieli, w tym Koalicja Obywatelska - 43.
W kontekście obsady stanowiska marszałka Senatu najczęściej padają nazwiska reprezentantów KO m.in. Bogdana Borusewicza, który pełnił już tę funkcję przez trzy kadencje (w latach 2005-2015), Bogdana Klicha, Sławomira Rybickiego i Bogdana Zdrojewskiego. Z informacji wynika, że żaden z nich nie cieszy się jednak, nawet w samej Platformie Obywatelskiej, na tyle silnym poparciem, aby być pewnym kandydatem na to stanowisko.
W niedawnych wyborach PiS uzyskał 48 mandatów w Senacie. Koalicja Obywatelska - 43 mandaty, PSL - trzy, a SLD - dwa. W Senacie zasiądą także Lidia Staroń (Komitet Wyborczy Wyborców Lidia Staroń - Zawsze po stronie ludzi) oraz Wadim Tyszkiewicz (Komitet Wyborczy Wyborców Wadim Tyszkiewicz), Krzysztof Kwiatkowski (Komitet Wyborczy Wyborców Krzysztofa Kwiatkowskiego) oraz Stanisław Gawłowski (Komitet Wyborczy Wyborców Demokracja Obywatelska).
PAP/ as/