Pięknie apelowała o otwartość. Zbanowała pół Twittera
Niezakłócone kształtowanie własnej narracji to jedno. Rozmowa, to zupełnie co innego. Rozmowa w mediach społecznościowych bywa wyzwaniem jeszcze z innej ligi, z czego zdajemy sobie sprawę, ale hipokryzja ma swoje granice. Wygłaszająca w Sztokholmie mowę o zamykaniu w bańkach informacyjnych Olga Tokarczuk zbanowała już chyba z pół Twittera. Wszystkich zablokowanych łączy to, że… w zdecydowanej większości, nie rozmawiali jeszcze z pisarką
Potrzebujemy w Polsce przejścia na wyższy poziom i refleksji nad kulturą – powiedziała Olga Tokarczuk dla poniedziałkowych Faktów TVN. W sumie nic dodać, nic ująć, tylko kontekście zupełnie nie w tę stronę.
Nie tylko Olga Tokarczuk zbanowała kilku dziennikarzy z TVP i mediów „prawicowych”. Masowo na Twitterze blokuje osoby związane z prawicą. Co szczególnie tu istotne, blokuje osoby, z którymi nie miała ona, ani jej profil, jeszcze jakiejkolwiek interakcji.
Pisał już o tym portal wPolityce.pl
Nigdy w życiu z p. Tokarczuk nie wymieniłem słowa. 1.raz jestem na jej profilu a tu niespodzianka. Pani Oldze życzę jednak odwagi i kochania ludzi, którzy mają inne poglądy niż ona. Jest coś ważniejszego od Nobla - Królestwo Boże. „Nagrodę” zbawienia dostaje się za Wiarę i Miłość
Niejaka Tokarczuk Olga mnie zbanowała, mimo, że nigdy nie była w kręgu moich zainteresowań!
Mam to samo, a we wszystkich moim programach broniłem Tokarczuk przed atakami cymbałów z psycho prawicy :)
Czy była jakaś gotowa „czarna lista”? Jeśli tak, to dlaczego i po co? W języku angielskim jest takie powiedzenie „practise what you preach” [ang. postępuj zgodnie z głoszonymi zasadami/przykazaniami].
O niebezpieczeństwach zamykania siebie samych w bańkach informacyjnych oraz zamykania nas w nich przez koncerny technologiczne dostarczające nam informacyjnych treści, jak Google, czy Facebook, pisaliśmy już dawno temu:
CZYTAJ: Maksymilian Wysocki: Ucywilizować skok cywilizacyjny
Ale musimy przyznać, że swego rodzaju haiku „Tokarczuk Olga zablokowała Cię” - brzmi intrygująco, tajemniczo… nawet poetycko. A jednak, warto rozmawiać.
mw