Wiceminister Kowalski w „Gazecie Bankowej”: Skarb Państwa jak grupa kapitałowa
„Uważam, że obszar gospodarki, który znajduje się pod nadzorem państwa, czyli spółki Skarbu Państwa, należałoby traktować jak jedną wielką grupę kapitałową. Potrzebne są również zmiany strukturalne. Jestem zwolennikiem stworzenia w Polsce prawa holdingowego, które umożliwi skuteczne zarządzanie, nadzór nad dużymi koncernami – mówi w wywiadzie udzielonym „Gazecie Bankowej” Janusz Kowalski, powołany właśnie na stanowisko sekretarza stanu w ministerstwie aktywów państwowych, pełnomocnik rządu do spraw reformy nadzoru właścicielskiego nad spółkami Skarbu Państwa.
Nowe wydanie „Gazety Bankowej”, które ukaże się już w Wigilię publikuje gorący wywiad z Januszem Kowalskim. Duża część rozmowy dotyczy kwestii związanych z dywersyfikacją dostaw gazu do Polski, uniezależnieniem się od dyktatu Gazpromu i drastycznie niekorzystnych decyzji negocjacyjnych Waldemara Pawlaka i Donalda Tuska. Były wiceprezes PGNiG, a od czwartku nowy wiceminister aktywów państwowych prezentuje także pomysł na działalność spółek Skarbu Państwa.
Traktowanie spółek Skarbu Państwa jako jednej grupy kapitałowej pozwoli zwiększyć ich efektywność, co może mieć jeszcze większe znaczenie, gdyby wystąpiły oznaki spowolnienia gospodarczego. Efektywność tej części gospodarki, która w dużej mierze odpowiada za PKB, będzie jeszcze bardziej cenna, niż jest obecnie – mówi Kowalski na łamach „Bankowej”.
Niebagatelną rolę w zarządzaniu spółkami odgrywają rady nadzorcze, pytanie jednak, czy kompetencje i odpowiedzialność członków rad nadzorczych SSP nie są dziś zbyt ograniczone.
Trzeba przemyśleć funkcję członka rady nadzorczej. Chciałbym, żeby rada nadzorcza miała możliwość kontrolowania spółek córek, by kontrola właścicielska stała się jeszcze bardziej efektywna, ale żeby także zwiększyła się odpowiedzialność członków rad nadzorczych. Należy również przemyśleć na nowo organizację pionów bezpieczeństwa, odpowiedzialnych za zarządzanie strategiczne, ponieważ bardzo dużo know-how w tym obszarze jest importowane. Myśl koncepcyjna powinna być realizowana w samych spółkach Skarbu Państwa, a nie na zewnątrz – komentuje minister Kowalski w rozmowie z Maciejem Wośko i Stanisławem Koczotem.
Nowy wiceminister aktywów państwowych jasno też określa się po stronie propaństwowej, propolskiej polityki wobec dotychczasowej wyprzedaży kluczowych sektorów usług i infrastruktury – choćby energetyki cieplnej. Kowalski aktywnie włączył się w repolonizację sektora na Opolszczyźnie, gdzie trwa proces wykupu od niemieckiego E.ON akcji w Energetyce Cieplnej Opolszczyzny, czyli w dawnym Wojewódzkim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej przekazanym przez Skarb Państwa samorządom.
Jestem zwolennikiem tego, by rząd – tak jak osiągnął sukces, odkupując poprzez PGE francuskie aktywa EDF w Polsce – kontynuował repolonizację sektora ciepłowniczego. Jest on bardzo zyskowny, a także niezwykle istotny z punktu widzenia Polaków: sieci ciepłownicze w poszczególnych miastach są w stu procentach monopolami naturalnymi, nieposiadającymi konkurencji. Powinny być pod kontrolą państwa, którego samorząd jest częścią. Jestem zwolennikiem zrepolonizowania aktywów E.ON i stworzenia takich mechanizmów, np. ustawowych, które utrudnią samorządom sprzedawanie elektrociepłowni i wodociągów. Niemcy są zainteresowani i jednym, i drugim. Samorządy realizują często bardzo naiwną politykę, sprzedając aktywa energetyczne tylko po to, by wybudować np. aquapark – zapowiada minister Kowalski.
Wywiad z Januszem Kowalskim, wiceministrem aktywów państwowych, pełnomocnikiem rządu do spraw reformy nadzoru właścicielskiego nad spółkami Skarbu Państwa, na łamach styczniowego wydania „Gazety Bankowej”, dostępnego w sprzedaży od 24 grudnia, także w formie e-wydania i w aplikacjach mobilnych. Szczegóły na http://www.gb.pl/e-wydanie-gb.html
(Mac)