Informacje

KE krytykuje Francję za zadłużenie i wysokie wydatki

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 27 lutego 2020, 15:18

  • Powiększ tekst

Wiceszef KE Valdis Dombrovskis w czwartkowym wywiadzie dla „Le Figaro” krytykuje Francję za brak równowagi budżetowej, niski wzrost produktywności i rosnące zadłużenie oraz ostrzega, że w przyszłym tygodniu KE nałoży na kilka krajów tzw. procedurę nadmiernego deficytu.

Zapisana w traktacie unijnym procedura może zostać uruchomiona w przypadku przekroczenia przez państwo członkowskie kryteriów dyscypliny budżetowej, deficytu lub długu. Kraj zostaje wówczas objęty dodatkową kontrolą i wyznacza mu się termin na ograniczenie deficytu.

Dombrovskis podkreśla, że Francja znajduje się w gronie 12 krajów Unii, które dotknięte są problemem braku równowagi budżetowej. Bruksela do tej grupy nie zalicza Polski.

Jak co roku w lutym Komisja Europejska analizuje sytuację ekonomiczną poszczególnych krajów członkowskich w swoich raportach, co analizują od środy francuskie media, m.in. „Le Monde” i telewizja BFM TV. Francja po raz kolejny została skrytykowana przez KE za nadmierny dług publiczny, który według unijnych prognoz w 2020 roku wyniesie 98,9 proc. PKB, a w 2021 roku 99,2 proc. PKB, oraz za zbyt wysokie wydatki budżetowe. W przeciwieństwie do francuskiego resortu wydadtków publicznych, Bruksela przewiduje, że zadłużenie Francji będzie rosło.

Najnowszą prognozę dotyczącą wzrostu i zadłużenia Bank Francji przedstawi 23 marca. Prezes banku Francois Villeroy de Galhau zapowiedział już we wtorek, że spodziewa się niewielkiego osłabienia wzrostu w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa.

Aktualne francuskie prognozy przewidują spadek długu publicznego z 98,8 proc. PKB w 2019 roku do 98,7 proc. w 2020 roku. Francuski minister gospodarki i finansów Bruno Le Maire ocenił, że wzrost gospodarczy Francji może osłabić się o około 0,1 pkt. proc. w związku z koronawirusem.

KE wskazała na utrzymujący się we Francji wzrost gospodarczy podtrzymywany przez konsumpcję wewnętrzną oraz pochwaliła administrację prezydenta Emmanuela Macrona za reformowanie rynku pracy i systemu staży dla młodych pracowników. Bruksela pozytywnie odniosła się również do innych francuskich reform: uproszczania systemu podatkowego oraz inwestycji w infrastrukturę cyfrową i transformację ekologiczną.

Bruksela w swoich analizach ostrzega jednak Francję przed rosnącymi nierównościami społecznymi, wysokim bezrobociem oraz wykluczeniem części społeczeństwa z rynku pracy, który - zdaniem unijnych urzędników - wynika z nierówności w dostępie do dobrej edukacji.

KE skrytykowała również w tym tygodniu za nadmierne zadłużanie budżetu inne kraje Unii Europejskiej: Włochy, Grecję, Cypr. Niemcy i Holandia zostały natomiast skrytykowane za niewystarczające inwestycje, co wskazuje na brak stabilności budżetowej zdaniem unijnych urzędników.

PAP SzSz

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.