Informacje

Zielona energia / autor: Pixabay
Zielona energia / autor: Pixabay

TYLKO U NAS

Spółki muszą się „zazielenić”, czyli o ekologii na GPW

Maciej Wośko

Maciej Wośko

Redaktor naczelny "Gazety Bankowej" i wGospodarce.pl

  • Opublikowano: 10 marca 2020, 19:30

    Aktualizacja: 11 marca 2020, 16:42

  • Powiększ tekst

Dożyliśmy czasów, gdy nastolatka ze Szwecji jest ambasadorką kierunku ogromnych zmian w całej gospodarce, a prezydent Stanów Zjednoczonych musi się tłumaczyć, dlaczego nie znalazł czasu w Davos, by się z nią spotkać – mówił Tomasz Prusek, rozpoczynając podczas XX Konferencji Izby Domów Maklerskich w Bukowinie Tatrzańskiej niezwykle ciekawy panel poświęcony finansowaniu inwestycji proekologicznych na rynku kapitałowym. Uczestnicy dyskusji odpowiedzieli na pytanie jak polityka klimatyczna UE wpływa na kierunek rozwoju spółek i rynku kapitałowego, a także jak „zielone” strategie wpływać mogą na pozycje rynkowe firm notowanych na warszawskim parkiecie.

Polska gospodarka w dużej mierze oparta jest na węglu, na paliwach kopalnych, a wiele przedsiębiorstw produkcyjnych, przemysłowych działa w sposób niezwykle energochłonny. To oczywiście zagadnienia technologiczne, ale to pokazuje też, jak ważne dla polskiej gospodarki staje się zrównoważone finansowanie – mówił wiceminister Funduszy i Polityki Regionalnej, Kamil Bortniczuk. – Przed nami konieczność zapewnienia finansowania przedsiębiorstwom, które będą w stanie przeobrazić gospodarkę, tak by wykorzystać potencjał i rynki, które mamy i produkować w sposób czysty. Polityka UE zakłada bardzo duży udział w finansowaniu inwestycji po stronie prywatnych funduszy. Potrzebne środki poświęcone transformacji określane na 100 mld euro w perspektywie najbliższych 7 lat, uzupełniają środki z budżetu UE, m.in. fundusz sprawiedliwej transformacji na poziomie 7-8 mld euro, to także środki z Funduszu Spójności, które kraje będą musiały przeznaczyć także na realizację inwestycji związanych z tzw. green deal. Ale gros, bo ok. 80 proc. jest do pozyskania, a większość stanowić będą środki prywatne i pożyczki z EBI. Musimy wykonać zatem ogromną pracę, by zmotywować inwestorów do zainteresowania się tym obszarem działalności.

Inwestycje proekologiczne i zrównoważone są już obecne w gospodarce. Polski Fundusz Rozwoju występuje w nich zarówno z pozycji dostawcy kapitału, ale też właściciela przedsiębiorstw i spółek działających w ramach zrównoważonego finansowania.

Staramy się uczestniczyć w transformacji świadomościowej, komunikując oczywiście – jak ma wyglądać nowa rzeczywistość i czego będzie wymagała od firm i inwestorów, a także – w wymiarze czysto praktycznym, jako inwestor, zwiększamy zaangażowanie w transformację energetyczną. Zrównoważone finansowanie łączy się z transformację energetyczną bezpośrednio – mówił Bartłomiej Pawlak, wiceprezes Polskiego Fundusz Rozwoju. – Zaczęliśmy procesy inwestycyjne związane z rynkiem biogazu, jesteśmy na tym rynku dość istotnym inwestorem. Mamy też strategię inwestycyjną na rynku OZE, ale nie tylko. Następnym krokiem było szersze spojrzenie na to, czym może być PFR na rynku stymulowanym m.in. przez takie dokumenty jak Green Deal. Poza działalnością inwestycyjną, możemy zaoferować wsparcie inwestycyjnie na poziomie start-upów w PFR Ventures, a także inwestycje pośrednie. Mamy kompetencje w promowaniu i edukacji, w utrwalaniu dobrych i stałych procesów inwestycyjnych zmieniających gospodarkę.

Prezes Pawlak podkreślał wagę budowania wśród inwestorów przekonania, że transformacja ekologiczna jest stabilnym i długofalowym procesem, który w najbliższej perspektywie zaangażuje kilkaset miliardów zł.

Zainicjowaliśmy i ogłosiliśmy, że w ramach programu Green Hub wydzielamy inwestycje w OZE. Chcemy być w tej strategii spójni, więc poza inwestowaniem w zieloną energię, chcemy oddziaływać na projekty inwestycyjne związane z transformacją. To jasne, że będziemy przyglądać się na ile inwestycja jest spójna z założeniami zrównoważonego finansowania – powiedział wiceprezes PFR.

O znaczeniu raportowania ESG (environmental, social and governance) przez spółki, profesjonalnym przygotowaniu inwestycji zakładających zrównoważone inwestowanie mówił Robert Kubin z TFI PZU.

To nie może być tylko działanie marketingowe, a inwestycje z ESG muszą zakładać aktywny udział elementów polityki i działań proekologicznych, transformacyjnych w podejmowaniu decyzji inwestorskich – mówił Kubin.

Jak ważnym elementem gry inwestycyjnej jest polityka ESG spółek obecnych na giełdzie, potwierdzała Izabela Olszewska, członek zarządu GPW.

Choć nie mamy regulacji, taksonomii to warunki ESG Integration mają wpływ na poziomie 30—50 proc. na podejmowane decyzje inwestorskie, zwłaszcza funduszy. A od początku 2021 roku ten warunek będzie dla funduszy kluczowy, na poziomie 100 proc. Oznacza to, że brak spełnienia warunków ESG może mieć kolosalne znaczenie dla inwestycji i obrotów spółki na giełdzie – firma trafi na tzw. watch list i przestanie być „inwestowalna” – przestrzegała Izabela Olszewska.

GPW będzie wspierać raportowanie ESG, tak by emitenci w ramach strategii ESG otrzymywali prawidłowe komunikaty, żeby wiedzieli jak mają działać, by nie stracić inwestorów.

Rolę poprawnego raportowania oraz strategii ESG wśród uczestników rynku – dużych spółek giełdowych, potwierdzała uczestnicząca w panelu Iwona Waksmundzka-Olejniczak, Dyrektor Wykonawczy ds. Strategii i Relacji Inwestorskich PKN ORLEN.

ESG to nie obowiązek, a strategia , uwzględniana w długofalowych planach spółki. To działanie długotrwałe, ale skuteczne – odpowiedzialność biznesowa i odpowiedzialność w inwestowaniu, związane bezpośrednio ze zmianami na ryku paliwowym i energetycznym. I tą odpowiedzialnością ESG się wykazujemy – mówiła Iwona Waksmundzka-Olejniczak. – Pod koniec ubiegłego roku utworzyliśmy w PKN Orlen komórkę Zrównoważonego Rozwoju, która odpowiada za działania i procesy spółki związane z ESG. Prowadzimy kilka inwestycji w tym zakresie, m. in  morskie farmy wiatrowe, rozwijając segment energetyczny w kierunku niskoemisyjnych źródeł energii. Dzięki rozpoczętemu procesowi akwizycji jednej ze spółek energetycznych, chcemy nabyć nie tylko własność, ale też szerokie kompetencje w kierunku OZE, elektromobilności, energetyki odnawialnej.

Jak wyjaśniał bowiem prowadzący panel Tomasz Prusek, można „zazielenić” się na dwa sposoby – organicznie, poprzez zmiany wewnątrz przedsiębiorstwa i poprzez akwizycje i przejęcia. Korzyści z inwestycji w gaz, jako element dojścia do gospodarki niskoemisyjnej przedstawiał Maciej Lachowski z PGNiG.

Gaz ziemny jest doskonałym, przejściowym w drodze do OZE źródłem energii, zwłaszcza ze względu na niestabilność odnawialnych źródeł. To jest szansa na wzrost produkcji i zainteresowania inwestorów działalnością PGNiG. Pamiętajmy też o obowiązku zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego kraju, budowaniu stabilności inwestycyjnej spółki i o obecności PGNiG w „zielonych sektorach”. Ten ostatni punkt zyskuje oczywiście na znaczeniu – mówił dyrektor Lachowski.

W dyskusji wybrzmiało wyjątkowo wyraźnie, że mamy 30 lat transformacji przed nami. To okres, w którym amortyzuje się nawet największa inwestycja energetyczna. Biznes, inwestorzy zajmują się przede wszystkim zarabianiem – jeśli zatem „zielone” inwestycje będą opłacalne, będą przynosić zyski, rynek zareaguje pozytywnie. Temu służyć ma ESG Indeks, który uzupełnia na warszawskiej giełdzie Respect Indeks. Jedno jest pewne – spółki muszą się „zazieleniać”, co w kontekście prezentacji wyników giełdowych zyskuje dodatkowe znaczenie. Pozostaje przekonać inwestorów, że zmiany są nieodwracalne, a Green Deal nie jest modą, a trwałym procesem bezpośrednio dotyczącym sposobów inwestowania i pozyskiwania funduszy na rozwój spółek.

W „zielonej” debacie wzięli udział Kamil Bortniczuk – Sekretarz Stanu, Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej, Robert Kubin – Prezes Zarządu, Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych PZU S.A., Maciej Lachowski – Z-ca Dyrektora Departamentu Strategii, Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo S.A., Izabela Olszewska – Członek Zarządu, Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie S.A., Iwona Waksmundzka-Olejniczak – Dyrektor Wykonawczy ds. Strategii i Relacji Inwestorskich, PKN ORLEN S.A. oraz Bartłomiej Pawlak – Wiceprezes Zarządu, Polski Fundusz Rozwoju.

Jubileuszowa XX Konferencja Izby Domów Maklerskich odbyła się, jak co roku, w Bukowinie Tatrzańskiej. Tegoroczne spotkanie uczestników rynku kapitałowego zorganizowano pod hasłem „Rozwój potrzebuje kapitału – rynek kapitałowy dla infrastruktury i innowacji”. Udział w konferencji wzięło ponad 300 przedstawicieli rynku kapitałowego, w tym goście honorowi, dr hab. Jacek Jastrzębski, prof. UW, Przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego., wiceminister Artur Soboń, Pełnomocnik Rządu ds. Instrumentów Finansowania Rozwoju Gospodarczego Państwa, Ministerstwo Aktywów Państwowych, wiceminister Kamil Bortniczuk reprezentujący Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej oraz Marek Dietl, prezes Giełdy papierów Wartościowych i Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju. Wydarzenie zostało objęte Patronatem Honorowym Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzeja Dudy.

Maciej Wośko

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.