Informacje

Waldemar Markiewicz  / autor: Fratria
Waldemar Markiewicz / autor: Fratria

Rozpoczęła się XXIII Konferencja IDM – spotkanie polskiego rynku kapitałowego

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 2 marca 2023, 22:46

    Aktualizacja: 2 marca 2023, 23:45

  • Powiększ tekst

Rozpoczęła się dwudniowa XXIII Konferencja Izby Domów Maklerskich. Jej główny temat to „Uczestnicy rynku kapitałowego wobec wyzwań współczesnej gospodarki”. Gośćmi konferencji są m.in. dr hab. Jacek Jastrzębski – przewodniczący KNF, Artur Soboń – sekretarz stanu, Paweł Borys – prezes Polskiego Funduszu Rozwoju. Patronat nad konferencją objęła „Gazeta Bankowa” i portal wGospodarce.

W ciągu ostatnich kilku lat dla rynku kapitałowego wprowadzono szereg rozwiązań które na poziomie operacyjnym znacznie usprawniły jego funkcjonowanie. Wprowadzono ulgi IPO, zrezygnowano z podatku dla euroobligacji, opracowano strategię edukacji finansowej, zwiększono przejrzystość i zmniejszono ryzyko działalności crowdfundingowej, zmodyfikowano podejście do zarządzania produktowego - co miało wpływ na poprawę bezpieczeństwa inwestorów, a także zmodyfikowano zasady wprowadzania rejestru akcjonariuszy spółek niepublicznych.

Prezes zarządu Waldemar Markiewicz zaapelował o rozwiązanie kluczowych spraw związanych ze strategią rozwoju rynku kapitałowego.

Rynek jest w stagnacji a to rynek kapitałowy napędza inwestycje w innowacje. Do tego dochodzą szanse i wyzwania związane z odbudową Ukrainy. Banki same nie udźwigną tej inwestycji. Potrzebny do tego jest rynek kapitałowy.

Zachowując pewne proporcje, Prezes Zarządu IDM porównał obecną sytuację Polski, z transformacją polskiej gospodarki po 1989 roku – to były wielkie wyzwania unowocześnienia i sprywatyzowanie gospodarki.

Markiewicz stwierdził, że po 1989 roku wszyscy uczestnicy rynku mieli wspólny cel - była pełna zgoda w rządzie i społeczeństwie, że należy rozwijać rynek kapitałowy, żeby finansować polskich przedsiębiorców i budować gospodarkę opartą na własności prywatnej. Wtedy prywatyzacja była bardzo ważna, bo prywatyzacja wielkich państwowych firm przyczyniła się do zwiększenia produktywności i efektywności tych przedsiębiorstw. Jednocześnie stworzyła możliwość dla obywateli wzięcia udziału we wzrośnie poszczególnych firm.

Giełda pełniła służebną rolę wobec rynku, działając na rzecz wszystkich uczestników. Również system podatków wspierał inwestycje. Państwo zadbało o dopływ kapitału na rynek, o wdrożenie systemu OFE, o rozwój rynku kapitałowego. Dzięki rozwojowi rynku kapitałowego, który był uzupełnieniem do wyjątkowego i szybkiego rozwoju systemu bankowego, odnotowaliśmy bardzo duży rozwój gospodarczy - mówi Waldemar Markiewicz, prezes zarządu Domów Maklerskich.

Zdaniem Prezesa Markiewicza dzisiaj trzeba dążyć do tego samego. Obecnie rynek kapitałowy jest w fazie stagnacji – ale nie chodzi o stopy zwrotu, ale o udział rynku kapitałowego w finansowaniu potrzeb rozwojowych polskich firm. Patrząc na podstawowe wskaźniki, bardzo odbiegamy od krajów rozwiniętych. Jeśli chodzi o udział rynku kapitałowego w finansowaniu gospodarki to kluczowe są dwa wskaźniki: 1. Wartość kapitalizacji firm notowanych na giełdzie vs. roczny dochód narodowy brutto. Średnia europejska wynosi 55 proc., we Francji blisko 100 proc. a w Polsce wskaźnik waha się przez ostatnie dziesięć lat w przedziale 25-27 proc. 2. Lokalna baza kapitałowa, którą stanowią głównie środki TFI, która w Polsce w stosunku do rocznego PKB oscyluje na poziomie 10-12 proc, a w krajach Unii Europejskiej średnio 60 proc. Po tych danych widać, że nastąpiło zatrzymanie rozwoju. Cel się gdzieś zagubił. Giełda przecież maksymalizuje zyski kosztem uczestników rynku, podatki nie wspierają inwestycji, system OFE już nie gromadzi kapitału. Chlubnym wyjątkiem jest wprowadzenie PPK.

Polski rynek kapitałowy to węzeł gordyjski, który wymaga przecięcia. Możemy nadal zadowalać się małymi sukcesami i usprawnieniami, albo możemy podjąć decyzje na skale wyzwań. Ale do tego potrzebna jest wola polityczna decydentów i o to apelujemy - dodaje.

Zasadniczą słabością polskiej gospodarki jest niska innowacyjność na tle innych krajów europejskich. Kolejną sprawą do rozwiązania jest fakt, że polska gospodarka będzie miała ogromne zapotrzebowanie finansowe na transformacje energetyczną Polski oraz bardzo ważne zaangażowanie w odbudowę Ukrainy.

TO RYNKI KAPITAŁOWE finansują innowacje, rozwój i kolejne projekty. Banki nie udźwigną fali tych inwestycji. Potrzebne jest drugie źródło finansowania - rynek kapitałowy - podsumował prezes zarządu IDM.

Najważniejsze jest dobrze określić cel, aby na etapie jego realizacji dobrze dobrać środki. Rynek jest tam gdzie jest kapitał. Polityka gospodarcza ma zachęcać do inwestowania.

jb

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych