Miliard złotych na wsparcie domów pomocy społecznej
1 mld zł zabezpieczono na wsparcie domów pomocy społecznej w całej Polsce - poinformowała w piątek minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg. Szef MON Mariusz Błaszczak zaznaczył, że od początku epidemii ponad 500 tego typu placówkom pomagali żołnierze WOT.
Szefowa MRPiPS i szef MON Mariusz Błaszczak na konferencji przed Domem Pomocy Społecznej w Niedabylu (woj. mazowieckie) podsumowali działania pomocowe rządu skierowane do pensjonariuszy placówek opiekuńczych.
W całym kraju na wsparcie DPS-ów w sumie zabezpieczony jest 1 mld zł, już tych pieniędzy, które są poprzez regionalne ośrodki pomocy społecznej przekazywanych jest około 380 mln zł. Te środki przekazywane są m.in. także na podniesienie dodatków dla personelu, który pracował w systemie rotacyjnym, który wymagał też przede wszystkim zabezpieczenia - mówiła Maląg.
Minister dodała, że w Polsce funkcjonują 824 DPS-y, a na dzisiaj 25 spośród nich jest objętych kwarantanną.
A pensjonariuszy, którzy mają stwierdzony Covid jest ok. 0,42 proc. na wszystkich 80 tys. pensjonariuszy, którzy są w DPS-ach - powiedziała Maląg.
Szef MON podkreślił, że żołnierze Wojska Polskiego nieśli pomoc potrzebującym od pierwszego dnia epidemii. Wymienił tu m.in. żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. „Terytorialsi są zawsze blisko, są zawsze gotowi, sprawdzili się dlatego, że byli zaangażowani, byli ofiarni” - ocenił.
Przypomniał, że na 824 Domy Pomocy Społecznej 536 zostało objętych wsparciem żołnierzy WOT, którzy dostarczają do nich żywność, pobierają próbki do badań i dezynfekują obiekty.
Żołnierze WOT działali także w skrajnych przypadkach, kiedy była konieczność ewakuacji podopiecznych domów pomocy społecznej; mieliśmy do czynienia w skali całej Polski z sześcioma takimi przypadkami - powiedział Błaszczak.
Szef MON mówił też o żołnierzach wojsk operacyjnych - logistykach i żołnierzach wojsk chemicznych, którzy również są angażowani w walkę z epidemią.
Żołnierze WP udowodnili po raz kolejny, że można na nich liczyć - powiedział Błaszczak.
Podkreślił, że w Domu Pomocy Społecznej w Niedabylu doszło w marcu do sytuacji kryzysowej. Obecność koronawirusa wykryto u 52 podopiecznych i 8 pracowników tej placówki.
To była jedna z pierwszych takich sytuacji w kraju. I służby samorządowe, służby rządowe, zaopiekowały się podopiecznymi DPS w Niedabylu; kryzys został zażegnany i można mówić o modelowym działaniu, współpracy, której celem jest zapewnienie bezpieczeństwa - powiedział minister obrony narodowej.
Czytaj też: Pomoc dla firm będzie sprawniejsza
PAP/KG