Lufthansa i Brussels Airlines: sprzedaż lub bankructwo
Gazeta La Libre poinformowała w piątek, powołując się na anonimowe źródła w linii lotniczej, że Lufthansa może pozwolić na bankructwo lub sprzeda swoją belgijską spółkę zależną Brussels Airlines
Linia Brussels Airlines, która zatrudnia 4200 osób, poinformowała w zeszłym miesiącu, że zmniejszy swoją flotę samolotów o 30 proc., a zatrudnienie o jedną czwartą, aby zapewnić sobie przetrwanie w trakcie i po kryzysie koronawirusa.
Rozmowy o uratowaniu belgijskiej linii lotniczej utknęły w martwym punkcie od tygodni, ale dyrektorzy Lufthansy, która to linia sama została uratowana przez rząd niemiecki i Brussels Airlines spotkają się w poniedziałek, aby omówić plan na przyszłość.
Rzecznik Lufthansy odmówił komentarza.
Rząd Belgii powiedział w zeszłym miesiącu, że jest zaangażowany w zawarcie umowy z Lufthansą o wartości 300 milionów euro (336 milionów dolarów), aby uratować Brussels Airlines, jeśli jego przyszłość będzie zagwarantowana.
Brussels Airlines w obecnej formie nigdy nie były własnością państwa. Jej poprzednikiem była Societe Anonyme Belge d’Exploitation de la Navigation Aerienne. Kiedy SABENA zbankrutowała w 2001 roku nowo utworzona spółka przejęła część aktywów linii lotniczej, a następnie połączyła się z Virgin Express w 2007 roku i stała się Brussels Airlines - podawał z kolei rynek lotniczy.com miesiąc temu.
Brussels Airlines generowały 40 proc. ruchu na lotnisku w stolicy Belgii, mając kluczowe znaczenie dla krajowej gospodarki. Przewoźnik zapewniał również wiele tysięcy miejsc pracy w całym sektorze lotniczym, obejmującym obsługę naziemną i organizacje turystyczne - napisano w portlau.
Czytaj także: Stadiony piłkarskie we Francji otwarte dla kibiców
Czytaj także: Szczepionka w 12 miesięcy - mało realne [WYWIAD]
Reuters.com/ rynek lotniczy.com/gr