W 2021 r. nastąpi odbicie na rynku telewizorów?
W 2021 r. nastąpi szybkie odbicie na rynku produkcji i sprzedaży telewizorów - wynika z najnowszego raportu Związku Cyfrowa Polska. Wskazano, że będzie to miało związek z m.in. z rozwojem telewizji hybrydowej oraz Igrzyskami Olimpijskimi w Tokio
Jak czytamy w raporcie pt.:„Telewizory i monitory przyszłości. Rozwój rynku w Polsce na tle światowym i europejskim” pandemia koronawirusa spowodowała spadek sprzedaży telewizorów, a najgorszymi były marzec i kwiecień (średnia sprzedaż telewizorów w Polsce w ostatnich pięciu latach wahała się w przedziale 2,1 – 2,4 mln sztuk). Napisano, że w pierwszym kwartale 2020 r. w Polsce sprzedano ponad 437 tys. sztuk telewizorów, czyli o prawie 10 proc. mniej niż w tym samym okresie w roku poprzednim. Zaznaczono jednak, że w maju 2020 r. wyraźne było ożywienie i wzrosty sprzedaży.
Producenci wręcz spodziewają się w najbliższym czasie pewnego wzrostu popytu na odbiorniki telewizyjne w Polsce, ponieważ mija 7 lat od ostatniego dużego wzrostu, który miał miejsce w latach 2012/2013 i był spowodowany wyłączeniem telewizji analogowej na rzecz telewizji cyfrowej. Jednocześnie kolejny etap cyfryzacji telewizji naziemnej (DVB-T2), który jest wdrażany w Polsce, powinien zachęcić konsumentów do wymiany odbiorników na nowe. Eksperci Związku przewidują, że 2021 r. będzie zwyżkowy w sprzedaż z uwagi na odbywające się w tym roku dwie imprezy sportowe – Euro oraz Igrzyska Olimpijskie - czytamy.
Autorzy raportu zauważają również, że polscy konsumenci coraz rzadziej wybierają tanie modele telewizorów, za to wolą sprzęt nowocześniejszy, typu smart, z dobrą jakością dźwięku i obrazu.
Niemal co roku pojawiają się nowe modele odbiorników z coraz to lepszą jakością obrazu i dźwięku, wyposażone w kolejne nowe technologie, a producenci prześcigają się w dodawaniu nowych funkcjonalności, które jeszcze bardziej mają przekonać konsumentów do zakupu – komentuje cytowany w raporcie prezes Związku Cyfrowa Polska Michał Kanownik.
Podkreśla, że dziś dla konsumentów telewizor to nie tylko narzędzie do odbioru kanałów telewizyjnych, ale dzięki podłączeniu do internetu stał się on prawdziwym centrum rozrywki i edukacji w każdym domu.
Eksperci prognozują, że na polski rynek telewizorów w najbliższym czasie wpływ będzie mieć też kolejny etap cyfryzacji telewizji – wprowadzenia technologii DVB-T2 oraz HbbTV. Jak podaje Cyfrowa Polska w 2019 r. 62 proc. wszystkich polskich gospodarstw domowych posiadało co najmniej jeden telewizor wyposażony w moduł pozwalający odbierać naziemną telewizję cyfrową w standardzie DVB-T2. Prognozują, że w tym roku ten poziom sięgnie 77 proc., a w 2021 r.– nawet 91 proc. Kolejnym impulsem rozwoju rynku telewizorów będzie telewizja hybrydowa. „To kolejny krok w rozwoju telewizji. HbbTV dostarczy widzom możliwość korzystania z zupełnie nowych usług, aplikacji i innowacyjnych rozwiązań. Jesteśmy na ostatnim etapie prac legislacyjnych nad przepisami, które wprowadzają nowe wymagania dla producentów telewizorów” – mówi cytowana w raporcie wiceminister cyfryzacji Wanda Buk.
Eksperci podkreślają, że utrzymujący się stabilny popyt na telewizory oraz dobre perspektywy rozwojowe dla tego rynku ma ogromne znaczenie także dla polskiej gospodarki, m.in ze względu na to, że Polska jest jednym z największych producentów i eksporterów tego sprzętu w Europie. „(…)Producenci chcą u nas montować telewizory i pracować nad innowacyjnymi rozwiązaniami, co świadczy, że jesteśmy atrakcyjnym miejscem dla nich do inwestowania” – ocenia wiceminister.
Jak podaje Związek Cyfrowa Polska produkcja odbiorników telewizyjnych w Polsce sięga średnio 20 mln sztuk rocznie, powstają one z siedmiu zakładach. W raporcie wskazano, że ok. 90 proc. produkcji trafia na rynki zachodnie, głównie do Niemiec.
Czytaj też: Chińska telewizja kontynuuje bojkot NBA
PAP/KG