Informacje

Mateusz Morwiecki i Michał Dworczyk / autor: PAP
Mateusz Morwiecki i Michał Dworczyk / autor: PAP

AKTUALIZACJA

Polska przedstawi „plan Marshalla” dla Białorusi

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 14 września 2020, 15:12

    Aktualizacja: 14 września 2020, 16:38

  • Powiększ tekst

Na najbliższym posiedzeniu liderów europejskich premier Mateusz Morawiecki w imieniu Grupy Wyszehradzkiej przedstawi „Plan Marshalla” dla Białorusi, czyli projekt działań głównie gospodarczych.

W poniedziałek w KPRM odbyło się kolejne spotkanie premiera Morawieckiego z przedstawicielami klubów i kół parlamentarnych w sprawie sytuacji na Białorusi.

Budujące jest to, jak potrafimy się zjednoczyć wokół spraw najważniejszych dla Polski. A taką sprawą z pewnością jest Białoruś i jej przyszłość. Takie wnioski można wyciągnąć po drugim spotkaniu rządu z przedstawicielami polskiej opozycji, które trwało aż 3 godziny” - napisał szef rządu na Facebooku po zakończeniu spotkania.

Podkreślił, że są kwestie bezdyskusyjne, w których panuje zgada: wolność, demokracja i suwerenność, którą „musimy wspierać u naszego wschodniego sąsiada”.

Morawiecki wskazał, że podczas spotkania przedstawił sprawozdanie z działalności rządu na forum międzynarodowym oraz stan realizacji programu „#SolidarnizBiałorusią”, na który przeznaczyliśmy już 50 mln zł. We wpisie zwrócił uwagę, że rozwijany jest programy dla studentów i pracowników sektora IT.

Konkluzją spotkania była moja osobista deklaracja, że na najbliższym posiedzeniu Rady Europejskiej - Council of the European Union, w porozumieniu z i w imieniu Grupy Wyszehradzkiej, zaproponuję tzw. Plan Marshalla dla Białorusi. To szereg rozwiązań, głównie gospodarczych, które wspólnie jako UE moglibyśmy zaproponować Białorusi w przypadku przeprowadzenia wolnych wyborów” - oświadczył.

Dziękuję wszystkim przedstawicielom opozycji oraz tym, którzy ze strony rządowej ciężko pracują nad wsparciem Białorusi, za dzisiejszej spotkanie. Kolejne już wkrótce” - zakończył wpis Morawiecki.

Sytuacja na Białorusi będzie także jednym z głównych tematów międzyrządowych konsultacji polsko-litewskich, które odbędą się 16-17 września na Litwie – powiedział Michał Dworczyk, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (KPRM).

„Plan Marshalla” dla Białorusi to jest projekt i propozycja szeregu działań, głównie gospodarczych, ale nie tylko, które byłyby zaoferowane Białorusi w przypadku powtórzenia i odbycia prawidłowo przeprowadzonych wyborów. To jest propozycja pomocy dla Białorusi i pewnej mapy drogowej dla Białorusi związanej z utworzeniem funduszu stabilizacji, z wykorzystaniem szeregu innych jeszcze mechanizmów finansowych- powiedział Michał Dworczyk po zakończeniu spotkania premiera z przedstawicielami ugrupowań parlamentarnych ws. Białorusi.

Podczas spotkania rozmawiano też m.in. o zintensyfikowaniu działań dyplomacji parlamentarnej. Dotyczy to nie tylko Parlamentu Europejskiego, ale też mówimy o polskich parlamentarzystach, którzy w ramach bilateralnych relacji grup międzynarodowych będą podejmować działania na rzecz tego, by sprawa Białorusi była obecna na forum międzynarodowym- powiedział Michał Dworczyk.

Jego zdaniem niestety nie wszystkie kraje w UE wykazują się taka empatią jak Polska, kraje bałtyckie, czy kraje naszego regionu.

Komentując rozmowy prezydentów Władimira Putina i Alaksandra Łukaszenki w Soczi Michał Dworczyk stwierdził, że w spotkaniach polityków nie ma nic nadzwyczajnego, poczekajmy na efekty. Zaznaczył jednak, że nie ma zgody, by Rosja w sposób ponadnormatywny angażowała się w wydarzenia na Białorusi

Nie mówiąc o interwencji wojskowej, bo takie informacje też pojawiały się w przestrzeni medialnej na zasadzie zastraszania społeczeństwa obywatelskiego na Białorusi. Więc o tym w ogóle nie mówimy, bo to jest kompletnie nieakceptowalne, ale również wpływanie na procesy demokratyczne i wszelkie inne wydarzenia na Białorusi jest niedopuszczalne- podkreślił Michał Dworczyk.

-Wierzymy, że tego rodzaju pokusom Federacja Rosyjska nie ulegnie - dodał.

Pytany o manewry wojskowe rosyjsko-białoruskie, które odbywają się w okręgu brzeskim zaznaczył, że wbrew informacjom medialnym „nie ma mowy o tym, żeby jakiekolwiek zagrożenie militarne było niedaleko granic Polski”.

-Na części poligonów trwają zaplanowane wcześniej ćwiczenia wojskowe. Są to niewiele pododdziały, wcześniej zapowiedziane ćwiczenia, część z nich już się zakończyła, jeszcze w okolicach Brześcia takie ćwiczenia w naprawdę bardzo ograniczonym zakresie trwają. Tutaj nie ma absolutnie żadnych przesłanek do poważnych obaw – zapewnił Michał Dworczyk.

Najbliższy szczyt Unii Europejskiej zaplanowany jest na 24-25 września. Według oficjalnej agendy unijni liderzy mają rozmawiać o jednolitym rynku, przemyśle, transformacji cyfrowej oraz relacjach z Turcją i Chinami. Szczyt ma być też okazją do rozmów dotyczących pandemii koronawirusa.

PAP/RO

CZYTAJ TEŻ: NBP: wzrósł eksport, zmalał import

Produkcja przemysłowa ruszyła w Polsce i w strefie euro

Putin uznaje wybory Łukaszenki za prawomocne

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych