Co z finansami Hołowni?
Czekamy na wynik badania sprawozdania finansowego komitetu wyborczego Szymona Hołowni przez PKW - tak pełnomocnik wyborczy Hołowni Michał Kobosko odniósł się do opinii biegłego rewidenta, w której pojawia się podejrzenie nieprawidłowych wpłat na komitet byłego kandydata na prezydenta.
28 września upłynął termin na składanie sprawozdań finansowych z kampanii prezydenckiej. Do 12 października sprawozdania muszą złożyć komitety Andrzeja Dudy i Rafała Trzaskowskiego, którzy zmierzyli się w drugiej turze wyborów.
PKW ma sześć miesięcy na zbadanie sprawozdań i podjęcie uchwał w tej sprawie; może je przyjąć bez zastrzeżeń, przyjąć - wskazując uchybienia albo odrzucić. Wcześniej sprawozdanie finansowe opiniuje biegły rewident.
Jak informowała w sobotę PAP, po zbadaniu sprawozdania finansowego komitetu Szymona Hołowni, biegły rewident wskazał, że wpłata ponad 138 tys. zł budzi podejrzenia, że pochodzi z niedozwolonych źródeł lub od nieuprawnionych podmiotów.
Chodzi o wpłaty, w których: 1) opis wpłacającego wskazuje, że jest to wpłata od podmiotu gospodarczego, 2) brak jest pełnego opisu i miejsca zamieszkania darczyńcy lub 3) jego dane wskazują, że nie jest obywatelem polskim bądź nie ma miejsca stałego zamieszkania w Polsce. Wpłaty te do dnia sporządzenia sprawozdania nie zostały zwrócone darczyńcom, a nawet zostały wydatkowane.
Pełnomocnik wyborczy Szymona Hołowni Michał Kobosko pytany przez PAP o opinię biegłego rewidenta powiedział: „Złożyliśmy sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego do PKW w ustawowym terminie i czekamy na wynik badania sprawozdania przez PKW”.
PAP/ as/