Informacje

Michał Mierzejewski, Prezes Philip Morris Polska i Kraje Bałtyckie / autor: materiały prasowe
Michał Mierzejewski, Prezes Philip Morris Polska i Kraje Bałtyckie / autor: materiały prasowe

TYLKO U NAS

Przedsiębiorstwo jak dobry obywatel

Gazeta Bankowa

Gazeta Bankowa

Najstarszy magazyn ekonomiczny w Polsce.

  • Opublikowano: 26 października 2020, 09:30

  • Powiększ tekst

Spowodowany pandemią COVID-19 społeczny i gospodarczy lockdown był dla wszystkich testem z biznesowej odpowiedzialności i solidarności. Niespodziewanym egzaminem dla firm, zmuszającym do podejmowania szybkich, zdecydowanych działań w obronie pracowników, biznesu i całej gospodarki. Wierzę, że w dobie „nowej normalności” postępowanie według wypracowanej w tym czasie reguły: „zaangażowanie – zmiana – zobowiązanie”, pozwoli przywrócić polską gospodarkę na właściwe tory - ocenia Michał Mierzejewski, Prezes Philip Morris Polska i Kraje Bałtyckie na łamach „Polskiego Kompasu 2020”

Zaangażowanie

Pandemia wykazała wyraźnie, że w sytuacji globalnego zagrożenia wszyscy jesteśmy jednakowo bezbronni oraz uzmysłowiła nam, jak bardzo jesteśmy od siebie zależni i jak wzajemnie możemy sobie pomóc. Dlatego w nowej normalności wyjątkowo istotne będzie zaangażowanie każdego przedsiębiorstwa i każdego pracownika w proces powrotu na ścieżkę wzrostu. Właśnie owo zaangażowanie wytwarza reakcję łańcuchową, dając innym impuls do działania. Widzieliśmy przecież i wciąż doceniamy inicjatywy podejmowane przez pracowników w ich lokalnych społecznościach.

Przedsiębiorstwo jako dobry obywatel jest zaangażowane w budowanie bezpieczeństwa ekonomicznego swoich pracowników i partnerów. I choć największym niebezpieczeństwem kryzysu stało się zerwanie rozbudowanych łańcuchów zależności ekonomicznej – odpowiedzialne przedsiębiorstwa, współpracując z uczestnikami całego procesu produkcji i dystrybucji, dbały, by łańcuch przetrwał. W czasie lockdownu podjęliśmy jako Philip Morris Polska szereg decyzji niezwykle kosztownych biznesowo, ale koniecznych z punktu widzenia odpowiedzialnego pracodawcy i partnera. Dzięki nam zatrudnienie ma około siedmiu tysięcy osób w Polsce. Współpracujemy z blisko dwoma tysiącami firm w kraju: od lokalnych plantatorów tytoniu, poprzez start-upy i polskie firmy zaopatrujące nas w maszyny i technologie. Utrzymaliśmy w mocy wszystkie umowy z pracownikami i wszystkie kontrakty z partnerami, mimo że sytuacja często stawiała ich realizację pod znakiem zapytania. Jesteśmy dla siebie partnerami – i traktujemy się po partnersku. Pacta sunt servanda.

Do walki ze skutkami pandemii w Polsce firmy błyskawicznie angażowały też swoje zasoby infrastrukturalne. W naszym przypadku, część linii produkcyjnych w krakowskiej fabryce przestawiono z produkcji papierosów na produkcję płynu do dezynfekcji. Podobnie jak wiele innych przedsiębiorstw, udzieliliśmy wsparcia rzeczowo-finansowego polskiej służbie zdrowia, przekazując 4 mln zł na walkę z koronawirusem. Do szpitali trafiła najnowocześniejsza aparatura diagnostyczna, testy genetyczne i środki indywidualnej ochrony biologicznej. Bo zaangażowanie to zdolność do elastycznych decyzji.

Zmiana

W czasie lockdownu furorę w internecie robił słodko-gorzki mem (a to właśnie memy w dzisiejszych czasach są barometrem nastrojów społecznych), w którym pytano: co w ostatnim czasie było głównym motorem cyfryzacji procesów biznesowych? Obok odpowiedzi takich jak CEO czy CTO, pojawiła się też inna: COVID-19. Ile jest w tym prawdy, przekonaliśmy się wszyscy, zmieniając tryb pracy, komunikując się, korzystając ze zdalnych narzędzi wymiany informacji i danych. Zmiana wynikająca z konieczności jest jednak nagłą rewolucją, a nie zmianą zaplanowaną, przemyślaną i systematyczną. W Philip Morris International od wielu lat systematycznie i systemowo inwestujemy w technologiczną ewolucję – to, co wydarzyło się w czasie epidemii, potrzeba wykorzystania możliwości cyfrowych przedsiębiorstwa, upewniło nas jedynie, że już dawno temu podjęliśmy słuszne decyzje. PMI staje się firmą technologiczną.

Jednym z filarów nowej tożsamości biznesowej PMI są inwestycje w innowacyjne leki biologiczne, powstałe na bazie roślin tytoniowych z rodziny Nicotiana benthamiana. Produkują one potrzebne przeciwciała w tempie szybszym, niż w przypadku korzystania z produktów odzwierzęcych. Sam proces jest obciążony mniejszymi kosztami ekonomicznymi i środowiskowymi. Wspólnie z biotechnologiczną firmą Medicago, której jesteśmy współwłaścicielem, opracowaliśmy potencjalną szczepionkę na SARS-CoV-2. To właśnie Medicago w rekordowym tempie, bo w zaledwie 20 dni, wyizolowała gen koronawirusa i pozyskała przeciwciała do szczepionki z roślin tytoniu. Z jej usług korzysta amerykańska Agencja Zaawansowanych Projektów Badawczych w Obszarze Obronności (DARPA), działająca w strukturach Pentagonu.

Drugim filarem naszej transformacji biznesowej jest wygaszanie produkcji papierosów. Skupiamy się na produktach alternatywnych, o naukowo udokumentowanym potencjale mniejszej szkodliwości. Inwestycje na tym polu kosztowały nas już ponad 7 mld dolarów i pochłonęły ponad dekadę badań. Ich namacalnym rezultatem jest IQOS. To technologia podgrzewania tytoniu bez jego spalania. Urządzenie wytwarza aerozol z nikotyną, w którym wielu toksycznych substancji zawartych w dymie z papierosa albo w ogóle nie ma, albo ich stężenie jest znacząco zredukowane. A to rodzi potencjał w redukcji szkód u tych palaczy, którzy nie mogą rzucić nałogu dostępnymi metodami.

Potwierdziła to w tym roku amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA), będąca częścią Departamentu Ochrony Zdrowia i Opieki Społecznej Stanów Zjednoczonych. FDA przyznała IQOS status produktu o zmodyfikowanym ryzyku. Po blisko czterech latach wnikliwych analiz dokumentacji naukowej, eksperci FDA przyznali, że IQOS w znacznie mniejszym stopniu niż papierosy naraża użytkowników na działanie substancji szkodliwych. To decyzja przełomowa, przychodząca od rygorystycznego i wyspecjalizowanego w tym zakresie regulatora. Potwierdza ona zmianę, jaka dokonała się w naszym biznesie w ostatnich latach. FDA zezwoliła również na informowanie pełnoletnich palaczy w USA, że istnieje mniej szkodliwa alternatywa dla papierosów, w postaci podgrzewania tytoniu. Jej eksperci ocenili, że przyniesie to korzyść w skali całej populacji i uznali technologię IQOS za „właściwą dla promocji zdrowia publicznego”, choć niepozbawioną ryzyka.

Podobnych wniosków w kwestii zredukowanej toksyczności IQOS w stosunku do papierosów tylko w tym roku dostarczyły dwie inne agendy rządowe: niderlandzki RIVM oraz belgijska CSS/HG.

Zobowiązanie

Nowa normalność to czas weryfikacji dotychczasowych zobowiązań biznesu. Firma będąca dobrym obywatelem sumiennie odprowadza podatki w Polsce. W gospodarce postCOVID-owej respektowanie tej zasady będzie kluczowe. Jako Philip Morris Polska od lat uczciwie odprowadzamy CIT. Jesteśmy największym płatnikiem tego podatku w branży tytoniowej i jednym z największych w całej Polsce. To ponad 239 mln zł CIT tylko za ubiegły rok, a łączna kwota zapłaconych przez nas podatków sięgała w ub. roku 10,88 mld zł.

Nowa normalność to także czas nowych zobowiązań. Jako pierwsza firma z naszego sektora zaciągnęliśmy takie właśnie długoterminowe zobowiązanie, związane z budowaniem „przyszłości bez dymu papierosowego”. Chcemy świata bez papierosów. Tu trudne zadanie, bo papierosy pali obecnie ponad miliard ludzi, w tym 8 mln Polek i Polaków. Światowa Organizacja Zdrowia przewiduje, że za pięć lat ta liczba będzie podobna. Jesteśmy przekonani, że „era papierosów” na świecie i w Polsce może zakończyć się w ciągu najbliższych 10-15 lat. Palaczom, którzy nie mogą rzucić, można pomóc, idąc choćby drogą wytyczoną przez FDA i wdrażając programy redukcji szkód.

Wierzymy, że wypełnimy nasze zobowiązanie, dzięki biznesowej solidarności oraz wsparciu regulacyjnemu dla innowacji takich jak IQOS. Koniec tradycyjnych papierosów jest w zasięgu ręki. Twardych dowodów dostarcza tu Japonia: odkąd wprowadzono w tym kraju systemy podgrzewania tytoniu, nastąpił pięciokrotnie szybszy spadek sprzedaży tradycyjnych papierosów, w porównaniu z okresem sprzed dostępności produktów tytoniowych do podgrzewania. Polska może realnie przyczynić się do transformacji całej branży tytoniowej, stawiając na regulacje prawne i podatkowe oparte na proporcjonalności stopnia szkodliwości czy ryzyka związanego z korzystaniem z produktów nikotynowych.

Biznes w nadzwyczajnych czasach

Pandemia COVID-19 doprowadziła do destabilizacji ładu społeczno-ekonomicznego. Wywróciła biznesową codzienność do góry nogami. Wiemy już, że w najbliższym czasie będziemy działać w warunkach nadzwyczajnych.

Odnajdziemy się w tej nowej normalności, jeśli fundamentem postCOVID-owej gospodarki stanie się obywatelska postawa przedsiębiorstw. Zmieniając z zaangażowaniem nasze firmy, działając zgodnie z podjętymi zobowiązaniami – systematycznie i zdecydowanie, wspólnie z pracownikami, społecznościami lokalnymi i partnerami – uczestnikami długiego łańcucha biznesowych korzyści, sprawnie wrócimy na ścieżkę gospodarczego wzrostu.

Michał Mierzejewski, Prezes Philip Morris Polska i Kraje Bałtyckie

Tekst Michała Mierzejewskiego, przesa PMI Polska został opublikowany w elektronicznym wydaniu „Polskiego Kompasu 2020” dostępnym bezpłatnie do pobrania na stronie www.gb.pl a także w aplikacji „Gazety Bankowej” na urządzenia mobilne

»» Pobierz teraz bezpłatnie PDF „Polskiego Kompasu 2020”:

GB.PL - KLIKNIJ TUTAJ

PUBBLUU.COM - KLIKNIJ TUTAJ

GOOGLE PLAY - KLIKNIJ TUTAJ

APPLE APP STORE - KLIKNIJ TUTAJ

HUAWEI APP GALLERY - KLIKNIJ TUTAJ

Okładka Polskiego Kompasu / autor: Fratria
Okładka Polskiego Kompasu / autor: Fratria

Polecamy i zachęcamy do lektury tego wyjątkowego rocznika

»» O roczniku „Polski Kompas 2020” i nagrodach Polskiego Kompasu czytaj tutaj:

Premiera rocznika Polski Kompas 2020

Nagrody Polskiego Kompasu przyznane

UWAGA OD REDAKCJI: wszystkie teksty zamieszczone w roczniku „Polski Kompas 2020” zostały przygotowane przez autorów i nadesłane do redakcji do 5 września 2020 roku

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych