UE bez jednomyślności ws. funduszu odbudowy i budżetu
Państwa członkowskie nie osiągnęły jednomyślności ws. wieloletniego budżetu UE i decyzji ws. funduszu odbudowy - poinformował w poniedziałek rzecznik niemieckiego przedstawicielstwa przy UE Sebastian Fischer
Czytaj też: Ziobro: Polska zawetuje budżet UE, nie mamy wyboru
Czytaj też: KE zatwierdziła polski program wsparcia dla firm
Jak napisał na Twitterze dwa kraje członkowskie wyraziły sprzeciw wobec jednego elementu pakietu, ale nie co do istoty porozumienia ws. wieloletnich ram finansowych. Kraje te - Polska i Węgry - sprzeciwiają się rozporządzeniu ws. powiązania środków unijnych z praworządnością.
Fisher podkreślił, że przez brak jednomyślności państwa UE nie mogły też zainicjować procedury pisemnej ws. przyjęcia decyzji o zasobach własnych UE. Jest ona konieczna by UE mogła ustanowić fundusz odbudowy po koronawirusie. Rzecznik niemieckiego przedstawicielstwa przy UE zaznaczył, że zastrzeżenia w tej sprawie zgłosiły dwa kraje członkowskie.
Jednocześnie mechanizm warunkowości przydzielania funduszy unijnych został przyjęty przez państwa członkowskie większość kwalifikowaną.
Czytaj też: Media na świecie: To jednak sukces Polski
Kompromisowy tekst rozporządzenia ws. uwarunkowania funduszy unijnych od przestrzegania praworządności został potwierdzony większością kwalifikowaną państw członkowskich - poinformował na Twitterze rzecznik stałego przedstawicielstwa Niemiec, Sebastian Fischer.
Według źródła PAP zbliżonego do spotkania unijnych ambasadorów, na którym zapadła ta decyzja, przedstawiciele Polski i Węgier opowiedzieli się przeciw. Ambasadorowie tych dwóch krajów mieli podkreślać, że wszystkie elementy, to znaczy warunkowość, wieloletni budżet i fundusz odbudowy składają się na jeden pakiet i powinny być przyjmowane przez kraje członkowskie UE jednomyślnie.
PAP/mt