UKNF: Czarnecki i Giertych mijają się z prawdą
Według Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego, ocena, że w związku z poprawą wyników i realizacją programu naprawczego przymusowa restrukturyzacja miała być nieuprawniona, jest „nieprawdziwa i wymaga stanowczego komentarza”.
Rozpoczęty przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny (BFG) proces przymusowej restrukturyzacji Idea Banku ma „głębokie uzasadnienie prawne oraz merytoryczne”, stwierdził w swoim oświadczeniu Urząd Komisji Nadzoru Finansowego (UKNF).
Urząd Komisji Nadzoru Finansowego w związku z wypowiedziami dla TVN24 i Gazety Wyborczej mecenasa Romana Giertycha oraz b. właściciela Idea Banku Leszka Czarneckiego, w których – zdaniem UKNF - padają stwierdzenia nieprawdziwe lub wprowadzające w błąd wydał specjalne oświadczenie.
Jak napisał UKNF w oświadczeniu, pojawiające się „wielokrotnie” w wypowiedziach Czarneckiego i Giertycha stwierdzenia, jakoby Idea Bank „przynosił zysk” czy „bardzo duże zyski” i „wychodził na prostą”, w związku z czym przymusowa restrukturyzacja miała być nieuprawniona, jest nieprawdziwa.
Idea Bank generował za 2018 r. 1,614 mld zł straty, za 2019 r. 25 mln zł straty, a narastająco za 9 miesięcy 2020 r. - 25 mln zł straty. Taki obraz wyniku działalności Idea Banku jednoznacznie wynika ze sprawozdań finansowych.
Idea Bank wprawdzie w ostatnich dwóch kwartałach 2020 r. zaraportował niewielkie zyski, lecz - według UKNF - następowało to głównie dzięki zdarzeniom jednorazowym.
Wielkość luki kapitałowej w ostatnim czasie była tak znaczna, że nawet pojawiające się zyski Idea Banku nie stwarzały perspektyw na zniwelowanie tej luki oraz usunięcie we właściwym czasie zagrożenia Idea Banku upadłością.
W opinii UKNF zestawienie wysokości zysków osiągniętych przez Idea Bank w dwóch kwartałach 2020 r. z wielkością luki kapitałowej z pewnością nie upoważnia do nazywania tych zysków mianem „bardzo dużych”.
Według oszacowania przeprowadzonego na zlecenie Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG) przez PwC Advisory kapitały własne Idea Banku na 31 sierpnia 2020 r. były ujemne i wynosiły minus 482,8 mln zł. Wskazuje to na bardzo złą sytuację Idea Banku, przy czym szczególnie rażąco przedstawia się istotna rozbieżność między wynikami oszacowania, sporządzonego na zlecenie BFG przez niezależną renomowaną firmę doradczą, a obrazem sytuacji finansowej Idea Banku prezentowanym przez sam Idea Bank przy akceptacji jego biegłych rewidentów.
O ile już sytuacja finansowa, w szczególności kapitałowa banku prezentowana przez sam bank przedstawiała się źle, o tyle obraz wynikający z obiektywnego oszacowania dokonanego przez niezależny, renomowany podmiot okazał się dalece gorszy - podkreślił Urząd.
Według UKNF, teza Giertycha jakoby obligacje spółki GetBack „były sprzedawane przez wiele firm, również banki państwowe”, ale to „rząd wybrał sobie pana Czarneckiego jako kozła ofiarnego” jest kuriozalna. Według UKNF, Idea Bank oferował swoim klientom obligacje GetBack nie posiadając wymaganego prawem zezwolenia na prowadzenie takiej działalności.
Istnieją okoliczności wskazujące na to, że kadra zarządzająca Idea Bank miała świadomość procederu związanego z oferowaniem klientom Banku tych instrumentów finansowych. W całym tym okresie Przewodniczącym Rady Nadzorczej Banku był dr Leszek Czarnecki i w związku z tym przysługiwał mu pełen dostęp do informacji o działalności Banku - podkreślił UKNF.
W czwartek Bankowy Fundusz Gwarancyjny „ze względu na bardzo złą sytuację kapitałową” wszczął przymusową restrukturyzację należącego do Leszka Czarneckiego Idea Banku. 3 stycznia został on przejęty przez Bank Pekao.
Całe Oświadczenie UKNF – CZYTAJ
PAP/RO
CZYTAJ TEŻ: „Nareszcie” - prezes ING Banku Śląskiego o restrukturyzacji Idea Banku