Nowy model gospodyni

Ponad połową polskich wsi rządzą sołtyski. To nie fanaberia. To trend, którego nie da się już zatrzymać. Jakie są dzisiejsze gospodynie wiejskie? Odpowiedź na to pytanie poznamy podczas II Pomorskiego Forum Kół Gospodyń Wiejskich, które będzie towarzyszyć IV edycji Forum Wizja Rozwoju, największego wydarzenia gospodarczego w północnej Polsce.

W zapomnienie odszedł wizerunek Kół Gospodyń Wiejskich, które zajmują się przede wszystkim przygotowywaniem posiłków w trakcie wesela w remizie strażackiej. Te organizacje funkcjonują dziś na całkiem innych zasadach i często potrafią zawstydzić mężczyzn sięgając coraz śmielej po dofinansowania na poziomie państwa i samorządu, dzięki którym powstają coraz ciekawsze inicjatywy.

• Gospodynie oczywiście wciąż gotują, stając się w ten sposób strażniczkami dziedzictwa kulinarnego. Są jednak przede wszystkim motorem życia lokalnego, dbają o zachowanie tradycji i zwyczajów, tworzą lokalne izby pamięci, dokumentują swoją działalność która jest często zapisem historii wsi, ludzi i życia codziennego – przekonuje Alina Kuźmina, wiceprezes Fundacji Polska Gospodyni i p.o. redaktora naczelnego czasopisma „Gospodyni”.

Tegorocznej edycji Forum Wizja Rozwoju, zaplanowanej na 24 i 25 czerwca w Gdyni, towarzyszyć będzie Pomorskie Forum Kół Gospodyń Wiejskich. Nie bez powodu – KGW mają dziś osobowość prawną, która pozwala im nie tylko na prowadzenie działalności gospodarczej.

• Ustawa o Kołach Gospodyń Wiejskich dała tym organizacjom wiele nowych możliwości. To nie tylko dofinansowanie z budżetu państwa na poziomie od 3 do 5 tysięcy złotych rocznie – mówi Anna Gembicka, sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. I dodaje: - To także możliwość prowadzenia uproszczonej ewidencji przychodów i kosztów. Dzięki osobowości prawnej Koła Gospodyń Wiejskich mogą pozyskiwać także granty i dotacje choćby z takich programów jak Etno Polska czy Kultura Interwencje.

Z nowych możliwości KGW chętnie i skutecznie korzystają – „Łapianka na Obcasach” z miejscowości Łap Dębowiny na Podlasiu składa projekt za projektem. W 2020 roku złożyły ich osiem i zdobyły m.in. grant na przywrócenie w swojej miejscowości bocianich gniazd.

– One też z funduszy FIO zorganizowały akcję ratowania starych książek, budując jednocześnie pokaźną biblioteczkę w wiejskim domu kultury – mówi Alina Kuźmina. – Takich Kół jest wiele i ich działalność jeszcze się rozkręci kiedy będzie dostęp do twardych funduszy europejskich.

• Staramy się rozszerzać możliwości pozyskiwania środków na takie działania jak przebudowa czy remont świetlicy wiejskiej. Aktualnie w ministerstwie pracujemy nad takim programem dla Kół Gospodyń Wiejskich – dodaje sekretarz stanu w MRiRW Anna Gembicka.

DNA działania gospodyń wiejskich krótko charakteryzuje Alina Kuźmina: - Są ambitne, pracowite, patrzą do przodu nie zapominając o przeszłości. Pomagają słabszym, wspierają swoich sąsiadów, organizują zbiórki dla potrzebujących i troszczą się o środowisko. I jeśli ktoś myśli, że mają kompleksy jest w wielkim błędzie. W końcu w miastach powstają w ostatnich latach… Koła Gospodyń Miejskich. Aktywnie działają choćby w Warszawie, czy zdecydowanie mniejszej Włodawie. – Kobiety w miastach postanowiły, że nie będą gorsze – podsumowuje wiceprezes Fundacji Polska Gospodyni.

Przedsiębiorczość pań można ocenić m.in. wchodząc na platformę www.polskiebazarek.pl pośredniczącą pomiędzy producentami i konsumentami w rolniczym handlu detalicznym. Znajdziemy tam nie tylko ekologiczne produkty spożywcze, ale także unikatowe rękodzieło i sztukę ludową.

– W najbliższym czasie planujemy rozwój tej platformy i uruchomienie nowych funkcjonalności. Na pewno będziemy bardzo mocno podkreślać możliwości, które daje ona takim organizacjom jak Koła Gospodyń Wiejskich – przekonuje Anna Gembicka. Dodajmy, że Pomorskie Forum Gospodyń Wiejskich będzie towarzyszyć gdyńskiemu Forum Wizja Rozwoju po raz drugi.

• Przed rokiem rozmawialiśmy o problemach środowiska, szukając rozwiązań i zastanawiając się m.in. nad kwestiami finansowymi – mówi prezes zarządu Fundacji Wizja Rozwoju, dr inż. Andrzej Michalak. – Bardzo się cieszymy, że Pomorskie Forum Kół Gospodyń Wiejskich będzie z nami również w bieżącym roku i że na stałe wpisuje się w program wydarzeń towarzyszących naszej imprezie.

Uczestnicy imprezy mieli okazję zetknąć się z unikalnym rękodziełem oraz regionalnymi specjałami tradycyjnej polskiej kuchni. Była też część artystyczna podczas której członkinie Kół prezentowały swoje talenty artystyczne. Przedstawione zostały również profile działalności oraz osiągnięcia Kół z całego regionu.

Honorowy patronat nad całym wydarzeniem objął premier Mateusz Morawiecki.