Cameron nie zmieni swojej polityki wobec imigrantów
List otwarty do brytyjskiego premiera wystosowali m.in. Paweł Kowal i Jarosław Kaczyński.
Protesty polskich polityków w sprawie usztywnienia polityki imigracyjnej przez rząd Davida Camerona nie wpłyną na jej zmianę – poinformowało jego biuro.
„Premier Cameron sądzi, że jego rząd powinien wyciągnąć wnioski z błędów poprzedniego rządu Partii Pracy w sprawie migracji i w przyszłości wprowadzić ściślejsze okresy przejściowe. W międzyczasie dopilnuje, by ludzie przyjeżdżali do Wielkiej Brytanii do pracy, a nie tylko po to by występować o świadczenia” – powiedział mediom przedstawiciel biura brytyjskiego premiera cytowany bez nazwiska.
„Imigracja przyniosła W. Brytanii korzyści, ale musi być właściwie kontrolowana, ponieważ w okresie rządów Partii Pracy nie była” – dodał przedstawiciel premiera Wielkiej Brytanii.
Premier Cameron nazwał "wielkim błędem" otwarcie brytyjskiego rynku pracy dla imigrantów z dawnych państw postkomunistycznych przez ówczesny rząd Tony'ego Blaira od pierwszego dnia ich akcesji do UE. To wystąpienie w czasie unijnego szczytu spowodowało oburzenie w Polsce. List otwarty do brytyjskiego premiera wystosowali m.in. Paweł Kowal i Jarosław Kaczyński.
PAP/tvn24/Wuj