Ujemne oprocentowanie może dotknąć lokat! Których?
Aby poprawić wyniki banków możliwe jest wprowadzenie ujemnego oprocentowanie depozytów - uważa Iwona Galbierz-Sztrauch z KPMG. Jej zdaniem można się spodziewać, że rozwiązanie to, jeśli zostanie wdrożone, będzie ograniczone tylko do określonych depozytów wysokokwotowych.
W ubiegłym tygodniu Komisja Nadzoru Finansowego podała, że zysk banków w okresie styczeń - luty br. wyniósł 1,36 mld zł po spadku rdr o 24 proc. Wynik banków z tytułu odsetek w pierwszych dwóch miesiącach tego roku to 7,25 mld zł, co oznacza spadek o 15 proc., a wynik z tytułu prowizji wyniósł 2,6 mld zł, po wzroście o 13 proc.
Według Iwony Galbierz-Sztrauch, partnera w Dziale Usług Doradczych dla Sektora Finansowego w KPMG w Polsce, spadek zysku sektora bankowego w pierwszych dwóch miesiącach tego roku o 0,43 mld zł, czyli o 24 proc. pokazuje, że w tym roku sektor bankowy nadal będzie znajdować się pod silną presją i należy się liczyć z dalszymi spadkami rentowności banków.
„Główną przyczyną spadających zysków sektora bankowego pozostaje widoczny w wyniku odsetkowym efekt znaczących obniżek stóp procentowych przez Narodowy Bank Polski w okresie marzec-maj 2020 r.” - tłumaczyła przedstawicielka KPMG.
Jej zdaniem można zakładać, że zeszłoroczne cięcia stóp będą przekładały się negatywnie na wynik z tytułu odsetek przez cały 2021 rok. Jak oceniła, dotkliwość tego efektu widać szczególnie w zestawieniu wyniku odsetkowego za okres styczeń-luty 2021 r. do wyniku z pierwszych dwóch miesięcy roku poprzedniego (spadek o 15 proc., czyli o 1,28 mld zł), kiedy to banki funkcjonowały jeszcze w środowisku wyższych stóp procentowych, a branża i gospodarka nie były dotknięte przez pandemię.
„Negatywny wpływ obniżek stóp procentowych po stronie przychodów odsetkowych został jedynie częściowo zneutralizowany przez redukcję kosztów finansowania, ponieważ stanowiące istotne źródło finansowania depozyty bieżące już wcześniej pozostawały oprocentowane na poziomie zbliżonym do zera” - uważa ekspertka.
Jak dodała, sektor bankowy w celu złagodzenia negatywnego wpływu obniżek stóp procentowych dokonał szeregu działań mających na celu rewizję polityk cenowych, co przełożyło się na wzrost wyniku banków z tytułu opłat i prowizji. Ponadto, banki w ramach dostosowania do funkcjonowania w środowisku niskich stóp procentowych wdrożyły w trakcie 2020 roku szereg inicjatyw mających na celu optymalizację działalności i redukcję kosztów operacyjnych.
Niemniej jednak, zaznaczyła Galbierz-Sztrauch, rosnąca presja ze strony wyniku odsetkowego oraz kosztów ryzyka kredytowego, a także przewidywane obciążenie wyników rezerwami na postępowania sądowe dotyczące kredytów hipotecznych we frankach szwajcarskich będzie powodować dalsze poszukiwania oszczędności po stronie kosztowej oraz optymalizacji polityk cenowych i kosztów finansowania.
„Jednym z możliwych działań mających na celu poprawę wyników banków jest wprowadzenie ujemnego oprocentowanie depozytów klientowskich. Rozwiązanie to nie jest wykluczane przez przedstawicieli sektora, jednakże można oczekiwać, że będzie miało ograniczony charakter i dotyczyć będzie, o ile zostanie wdrożone, wyłącznie depozytów wysokokwotowych o określonej charakterystyce” - uważa partner w KPMG.
„Należy się spodziewać, że ze względu na oczekiwaną negatywną reakcję klientów, którzy mogliby masowo wycofać pieniądze z lokat w przypadku wprowadzenia ich ujemnego oprocentowania, banki będą starały się osiągnąć zbliżony ekonomicznie efekt poprzez podnoszenie kosztów prowadzenia rachunków bieżących” - dodała.
PAP/ as/