Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: pixabay.com
Zdjęcie ilustracyjne / autor: pixabay.com

Wiemy jak zniechęcić do oszczędzania w bankach

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 15 lipca 2021, 15:20

  • 0
  • Powiększ tekst

Obecnie 26,9 proc. Polaków trzyma swoje oszczędności na lokatach i rachunkach oszczędnościowych, lecz jeśli wprowadzone zostanie ujemne oprocentowanie tych instrumentów, to 77 proc. z nich zrezygnuje z tej formy oszczędzania, wynika z badania Związku Przedsiębiorstw Finansowych (ZPF) i Instytutu Rozwoju Gospodarczego SGH (IRG SGH).

Większość badanych – 58 proc. - trzyma swoje oszczędności w gotówce. Drugim najpopularniejszym sposobem zarządzania pieniędzmi są lokaty i rachunki bankowe - 26,9 proc., a następnie obligacje - 5,8 proc., konta emerytalne - 5,5 proc. oraz fundusze inwestycyjne - 5,3 proc. W nieruchomości inwestuje 4,9 proc. badanych, zaś w akcje 4,7 proc.

Jednocześnie prawie co szósty Polak - 16,3 proc. respondentów nie posiada żadnych oszczędności. Pozostałe formy oszczędzania - m.in. polisy ubezpieczeniowe, dobra materialne inne niż nieruchomości praktykuje łącznie 6 proc. Polaków. Suma wskazań przekracza 100 proc., gdyż respondenci mogli wskazać więcej niż jedną odpowiedź.

Od kilkunastu kwartałów coraz większa grupa społeczeństwa może sobie pozwolić na odkładanie środków pieniężnych. Może nie są to duże kwoty, ale powszechność zjawiska oszczędzania wzrosła - obecnie ok. 51 proc. respondentów „nieco” oszczędza, a 4,5 proc. „dużo” oszczędza. Łącznie to ok. 56 proc. badanych, a przed kilkoma laty było to nieco ponad 20 proc. - powiedział prezes ZPF Marcin Czugan.

Patrząc na formy oszczędzania, to ok. 27 proc. respondentów trzyma oszczędności na lokatach, a 58 proc. deklaruje utrzymywanie swoich oszczędności w postaci gotówki. Przy czym musimy mieć na uwadze, że to dotyczy odsetka respondentów, niezależnie czy oszczędzają małe czy duże kwoty, a więc odsetek ten nie uwzględnia wartości oszczędności - wyjaśnił Marcin Czugan.

Badanie wskazuje ponadto, że 77 proc. Polaków, którzy obecnie posiadają lokaty i rachunki oszczędnościowe, zrezygnuje z tej formy trzymania pieniędzy, jeśli będą one miały ujemne oprocentowanie i „zainwestuje w inny sposób lub będzie trzymać środki w gotówce”. Pozostali – 23 proc. badanych - wskazało, że „zostawi pieniądze na lokacie lub koncie”.

Prawdopodobieństwo wprowadzenia przez banki ujemnego oprocentowania w ostatnim czasie uległo wprawdzie zmniejszeniu, bo na skutek przyspieszenia inflacji znacząco wzrosło prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych. Jednak należy mieć na uwadze, co przyniesie przyszłość - przed nami m. in. widmo czwartej fali pandemii i inflacja. Dlatego polecam obserwować rynek, bo ujemne stopy procentowe są wciąż realnym scenariuszem - powiedział Marcin Czugan.

Zresztą mamy już ujemne stopy procentowe w ujęciu realnym, a dane NBP pokazują też rezygnację z depozytów i lokat bankowych. To bardzo niebezpieczne zjawisko, niosące zagrożenia dla gospodarki. Istnieje także ryzyko, że część klientów będzie inwestować w szarej strefie lub w ryzykowne aktywa - dodał Marcin Czugan.

Badanie przeprowadzone zostało w maju 2021 r. na próbie 1000 respondentów. Na pytanie dotyczące ujemnego oprocentowania lokat i kont oszczędnościowych odpowiedzi udzieliło 269 badanych.

ISBnews/RO

CZYTAJ TEŻ: Morawiecki: Nie będzie pobłażliwości dla prowadzących pod wpływem alkoholu

Powiązane tematy

Komentarze