Opinie

Polski tramwaj Solaris w niemieckim Brunszwiku Fot. Solaris
Polski tramwaj Solaris w niemieckim Brunszwiku Fot. Solaris

Tramwaje Solarisa mogą wozić mieszkańców Lipska. Niemcy się wściekają

zzz zzz

  • Opublikowano: 7 lutego 2015, 10:39

    Aktualizacja: 9 lutego 2015, 07:31

  • Powiększ tekst

Wszystko wskazuje na to, że firma Solaris spod Poznania ma już w kieszeni wygrany przetarg na dostawę 41 tramwajów niskopodłogowych dla niemieckiego miasta Lipska

W Polsce tramwaje Solarisa - Tramino jeżdżą już w Poznaniu. Niebawem pojawią się w następnych polskich miastach. Jednym z nich będzie Olsztyn.

W Niemczech do tej pory Solaris słynął raczej z dostaw autobusów do m.in. Hamburga, czy Berlina. Tramwaje na tamtym rynku to w sumie nowość w ofercie Solarisa. Pierwsze polskie Tramino wyjechały tam na tory w Jenie niespełna dwa lata temu. Rok później pojawiły się w Brunszwiku.

Lipsk, który dysponował flotą przestarzałych tramwajów (m.in. marki Tatra) już od dawna dokonuje stopniowej wymiany miejskich środków transportu. Ale pierwsze informacje, iż oferta Solarisa jest typowana na zwycięzce przetargu, pojawiły się pod koniec listopada 2014 roku.

Przetarg organizuje LVB - Leipziger Verkehrsbetriebe GmbH, miejskie przedsiębiorstwo komunikacyjne w Lipsku. Solaris zobowiązał się do dostarczenia 41 tramwajów na rynek niemiecki w ciągu 18 miesięcy. Chodzi o składy na 200 pasażerów, wszystkie mają mieć 70 proc. niskiej podłogi i maksymalną długość 45 m. Niemieccy konkurenci twierdzili, że takie warunki czasowe są nierealne do wykonania.

Miejscowi przemysłowcy jak np. Bernard Krupp, prezes IG Mettal na wieść o potencjalnej wygranej polskiej firmy zareagowali gniewnie. Uważają, że godzi to w rozwój regionu i odbiera miejsca pracy Niemcom. Co ciekawe dzieje się to w momencie gdy prezesem polskiego Solarisa został właśnie Niemiec - Andreas Strecker. Szefem rady nadzorczej Solarisa jest natomiast od niedawna Ryszard Petru. Media wiążę te zmiany z ciężkim stanem zdrowia założyciela Solarisa - Krzysztofa Olszewskiego

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych