Komentarz walutowo-makroekonomiczny AKCENTY
Ostatni tydzień przyniósł cały szereg danych makro zza oceanu, przy czym za najważniejsze wydarzenia należy uznać posiedzenie amerykańskiego banku centralnego (Fed) oraz odczyt dotyczący wzrostu gospodarczego w USA wraz z danymi z rynku pracy.
Wynikiem dwudniowego posiedzenia Fedu była oczekiwana przez analityków redukcja miesięcznego wolumenu wykupu papierów wartościowych (QE 3) z 10 mld dolarów do 45 mld dolarów miesięcznie. Rynek zdyskontował jednak tę decyzję, w związku z czym reakcja dolara była nieznaczna. Wzrost PKB za pierwszy kwartał br. okazał się rozczarowujący - wyniósł zaledwie 1,0%. Na niski wzrost wpłynął przede wszystkim spadek inwestycji, który był najprawdopodobniej spowodowany przez wyjątkowo mroźną zimę. Na właściwe (nieograniczone przez warunki pogodowe) dane dotyczące wzrostu gospodarczego w USA będziemy musieli poczekać trzy miesiące. Dane z rynku pracy poznaliśmy po środowej publikacji raportu ADP, według której sektor pozarolniczy wytworzył w kwietniu 220 tys. nowych miejsc pracy (mediana wyniosła 210 tys.). Gorzej wypadła tygodniowa liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, która okazała się wyższa niż zakładano (344 tys. przy prognozie 318 tys.; całkowita suma zasiłków opiewająca na kwotę 2,77 mln USD). Kluczowa była jednak piątkowa statystyka nt. zmiany zatrudnienia w sektorze prywatnym oraz stopa bezrobocia. Obie liczby pozytywnie zaskoczyły: 288 tys. nowych miejsc pracy i spadek stopy do 6,3%.
W środę poznaliśmy kwietniową stopę inflacji HICP (budżety domowe + rachunki narodowe). Ceny wzrosły międzyrocznie o 0,7 % z marcowego 0,5 %. Przyczyniło się to oczywiście do aprecjacji waluty europejskiej i ograniczenia spekulacji co do dalszego luzowania polityki monetarnej na przyszłym posiedzeniu EBC.
Kluczowe wydarzenia obecnego tygodnia
Czwartkowe posiedzenie EBC będzie wydarzeniem o nadrzędnym znaczeniu dla rynków, ponadto najprawdopodobniej wpłynie na majowe notowania eurodolara. Osobiście uważam za mało realny scenariusz wprowadzenia w życie programu łagodzenia polityki monetarnej (luzowania ilościowego bądź wprowadzenia ujemnej stopy procentowej). Podczas posiedzenia EBC mogą jednak zostać przedstawione dalsze plany dotyczące polityki pieniężnej. Niepewność związana z decyzją banku centralnego może oznaczać silną reakcję eurodolara: osłabienie wspólnej waluty po konferencji prasowej M. Draghiego (np. w przypadku wzmianki o możliwości łagodzenia polityki monetarnej jako odpowiedzi na niską inflację) bądź umocnienie (np. w przypadku wzmianki o możliwości wprowadzenia nadzwyczajnych instrumentów stymulujących inflacje niewielkie prawdopodobieństwo).
EURUSD
Trading na eurodolarze odbywał się w ograniczonym paśmie 1,379 1,388 USD/EUR. Czasami jednak główna para wybijała się poza te poziomy. Niewielkie amplitudy wskazują na możliwość silnego rezonansu pod wpływem czwartkowego posiedzenia EBC i konferencji Draghiego.
Bez względu na majowe posiedzenie EBC, długoterminowe projekcje dotyczące wartości euro pozostają negatywne. Łagodzenie polityki monetarnej przez EBC wydaje się w najbliższych miesiącach nieuniknione. Wysoka podaż euro doprowadzi najprawdopodobniej do spadku wartości eurodolara w drugiej połowie br. W krótszym horyzoncie nie możemy jednak wykluczyć umocnienia waluty europejskiej nad poziom 1,40 USD/EUR w zależności od wyniku posiedzenia EBC.
PLN
Złotówka w minionych dniach pozostawała na względnie stabilnych pozycjach odreagowując część strat z poprzedniego tygodnia. Ze względu na brak krajowych danych makro i święto państwowe na polską walutę wyłączny wpływ miały wydarzenia zagraniczne. W drugiej połowie tygodnia para EURPLN osiągnęła poziom 4,20 PLN/EUR. Handel na USDPLN odbywał się w okolicach 3,02 PLN/USD.
Konflikt w obwodach donieckim i ługańskim będzie wpływał na polskiego złotego w najbliższych dniach i tygodniach. Do czasu stabilizacji sytuacji politycznej na Ukrainie nie ma mowy o umocnieniu się złotówki do euro. W przypadku eskalacji napięcia wartość polskiej waluty będzie ulegać sukcesywnemu zmniejszeniu podobnie jak w lutym oraz marcu.
CEE
Z pozostałych walut środkowoeuropejskich najsilniejszą pozycję zachował forint węgierski, który pod koniec tygodnia umocnił się do 306 HUF/EUR. We wtorek odbyło się posiedzenie Narodowego Banku Węgier (MNB), podczas którego obniżono główną stopę do 2,5% co jednk nie wpłynęło negatywnie na wycenę forinta. Czeska korona utrzymywała się nad poziomem 27,40 CZK/EUR. Stagnacji czeskiej waluty należy się spodziewać także na początku maja. Posiedzenie Czeskiego Banku Narodowego przewidziane na 7. maja nie będzie miało wpływu na notowania crossów z koroną.