Analizy

Inflacja ustabilizowała się, ale wciąż pozostaje problemem, szczególnie w obliczu drożejącej żywności przed Wielkanocą / autor: Pixabay
Inflacja ustabilizowała się, ale wciąż pozostaje problemem, szczególnie w obliczu drożejącej żywności przed Wielkanocą / autor: Pixabay

Wielkanoc będzie rekordowo droga

Paweł Majtkowski, analityk eToro

Paweł Majtkowski, analityk eToro

  • Opublikowano: 31 marca 2025, 11:39

    Aktualizacja: 31 marca 2025, 13:42

  • Powiększ tekst

Inflacja ustabilizowała się, ale wciąż pozostaje problemem, szczególnie w obliczu drożejącej żywności przed Wielkanocą. Obniżki stóp procentowych w drugiej połowie roku stają się jednak coraz bardziej prawdopodobne – zwłaszcza jeśli inflacja będzie nadal spadać, a sytuacja na świecie na to pozwoli.

Inflacja w Polsce ustabilizowała się w marcu na poziomie 4,9 proc. rok do roku – wynika z opublikowanego właśnie szybkiego szacunku GUS. To trzeci miesiąc z rzędu, gdy roczna inflacja pozostaje na tym samym poziomie. Jednak w ujęciu miesięcznym ceny wzrosły o 0,1 proc. Pojawiają się głosy członków RPP, że być może jesteśmy coraz bliżej obniżek stóp w Polsce w drugiej połowie roku.

Problemem wciąż drożejące produkty żywnościowe

Największym problemem pozostają wciąż drożejące produkty żywnościowe. Ich ceny były w marcu wyższe aż o 6,7 proc. niż przed rokiem. W efekcie przed nami rekordowo droga Wielkanoc – najdroższa w historii. Wydatki na tradycyjne produkty świąteczne, takie jak jajka, nabiał czy mięso, mogą poważnie nadszarpnąć domowe budżety. Mocno wzrosły ceny kawy, która jest rekordowo droga na rynku globalnym. Obserwujemy także opóźniony efekt wzrostu cen czekolady, związany z wcześniejszym bezprecedensowym wzrostem cen kakao. Obecnie cena tabliczki czekolady szybko rośnie i średnia cena przekroczyła już 7 zł.

W pewnym stopniu sytuację łagodzą ceny paliw, które są obecnie niższe o blisko 5 proc. niż przed rokiem. Nadal jednak odczuwamy silny wzrost cen nośników energii – aż o 13,3 proc.

Jak zareaguje Rada Polityki Pieniężnej?

Ważnym pytaniem pozostaje to, jak na bieżące dane zareaguje Rada Polityki Pieniężnej, która zbiera się na posiedzeniu w tym tygodniu. Na razie RPP utrzymuje główną stopę procentową bez zmian, na poziomie 5,75 proc. Jednak z samej Rady słychać już pierwsze głosy sugerujące możliwość obniżek stóp procentowych w drugiej połowie roku. Wydaje się zatem, że cięcia stóp mogą być bliżej niż dalej. Szczególnie że w kolejnych miesiącach inflacja najprawdopodobniej będzie dalej spadać – już w połowie roku może zbliżyć się do poziomu około 4 proc.

W kontekście globalnym ważne pozostają także działania amerykańskiego Fed, który obecnie przerwał cykl obniżek stóp i uważnie obserwuje rozwój sytuacji gospodarczej w USA. Jest to także związane ze skutkami ceł i ograniczeń w handlu wprowadzonych przez administrację Donalda Trumpa. Decyzje Fed mogą być jednym z czynników wpływających na działania RPP. Ewentualne wznowienie cięć w USA byłoby dodatkowym impulsem wspierającym decyzje o obniżkach w Polsce. Spadające stopy w USA, przy utrzymujących się wysokich stopach w Polsce, mogłyby wpływać na nadmierne umocnienie złotego.

Jak pokazują wyniki badania Puls Inwestora Indywidualnego eToro, inflacja wciąż pozostaje najważniejszym ryzykiem inwestycyjnym dla Polaków – wskazuje na nią aż 28 proc. badanych, znacznie więcej niż na zagrożenia geopolityczne czy stan krajowej gospodarki. Ewentualne obniżki stóp procentowych, choć mile widziane przez kredytobiorców, będą więc musiały być przeprowadzone ostrożnie, aby nie wywołać kolejnej fali inflacyjnej.

Paweł Majtkowski, analityk eToro w Polsce

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych