Analizy
EUR/USD dzisiaj spada blisko 1,5 proc., co jak na rynek FX jest rzadko spotykanym ruchem / autor: Pixabay
EUR/USD dzisiaj spada blisko 1,5 proc., co jak na rynek FX jest rzadko spotykanym ruchem / autor: Pixabay

Deal USA z Chinami mimo wszystko zaskoczeniem

Krzysztof Pawlak

Krzysztof Pawlak

Analityk walutowy Walutomat.pl

  • Opublikowano: 12 maja 2025, 15:15

  • Powiększ tekst

Sukces w rozmowach handlowych już po pierwszym spotkaniu. Fed traci argumenty, które padły na ostatnim posiedzeniu. Intensywny dzień na rynkach, spore ruchy na większości aktywów, ropa mocno w górę, złoto w odwrotnym kierunku.

Kolejny blef Trumpa?

Weekend przyniósł szczęśliwy finał rozmów dwóch mocarstw w sprawie ceł. Niewielu analityków spodziewało się, że już pierwsze rozmowy zakończą się takim scenariuszem więc reakcja na rynkach dzisiaj jest dość silna. Wystarczy spojrzeć na notowania EUR/USD, który dzisiaj spada blisko 1,5 proc., co jak na rynek FX jest rzadko spotykanym ruchem. Rozmowy zakończone konsensusem zakładają, że od 14 maja na okres 90 dni cła na produkty z USA mają być objęte taryfą 10 proc., z kolei dla towarów z Chin wynieść mają 30 proc. Mówimy więc o zawieszeniu horrendalnych stawek, które określono na poziomie ponad 100 proc. Finalna umowa ma zostać dopracowana w trakcie wspomnianych 90 dni. W tym momencie na rynkach zapanowała euforia (kontrakty na start indeksu Nasdaq zakładają 4 proc. wzrost), ale oczywiście nie można zapominać o tym, że to tylko „zawieszenie” taryf. Nieprzewidywalność Trumpa w kwestiach handlowych powinna zapalić lampkę ostrzegawczą. Do podpisania finalnej umowy handlowej ciągle daleka droga. 

Kamień do ogródka Fed

Wielu analityków widzi w tych weekendowych ustaleniach element kapitulacji Trumpa, który nie zwykł tak szybko się poddawać. Zawieszenie ceł ma także inny wydźwięk – może wpłynąć na przyszłą politykę monetarną w USA. Fed na ostatnim posiedzeniu brak zmian stóp procentowych motywował niepewnością w kwestiach handlowych i możliwą wyższą presją inflacyjną w związku z tym faktem. Teraz, w przypadku ocieplenia relacji na linii USA-Chiny, te dwa argumenty mogą okazać się nieważne. Póki co rynek widzi to tak, że z 90 proc. prawdopodobieństwem na kolejnym, czerwcowym posiedzeniu Fed utrzyma stopy bez zmian. Już jutro poznamy odczyt inflacji CPI za kwiecień w USA. Jeśli będzie niższy bądź zgodny z prognozami, rynek może znów zacząć wyceniać czerwcową obniżkę stóp. W tym scenariuszu dzisiejsza aprecjacja dolara amerykańskiego może zostać zatrzymana.

Spore przetasowania

Ocieplenie relacji w kwestiach handlowych dało pozytywny efekt dla USD i spowodowało zamieszanie na wielu aktywach, nie tylko na rynku walutowym. Mocno odreagowuje ropa naftowa (rośnie już blisko 4 proc.), bo jeśli handel między USA a Chinami ma znów kwitnąć, to i popyt będzie na stabilnym poziomie. Spora przecena nastąpiła na złocie, gdzie notujemy spadki blisko 3,5 proc. Wracając do rynku FX, uwagę zwraca ruch w górę USD/JPY na poziomie blisko 1,5 proc. Skoro popularny „edek” spada dzisiaj już poniżej 1,11, to nie dziwi fakt, że USD/PLN rośnie o blisko 7 groszy i wybija się ponad 3,81. Na giełdach również zapowiada się solidny dzień, ale przede wszystkim dotyczy on parkietu w USA. Jeśli chodzi o niemiecki DAX czy warszawski WIG, sytuacja nie wygląda już tak imponująco. Kalendarz makro dzisiaj nie będzie w stanie nic zmienić (brak ważnych danych), a kluczowym tematem pozostaje kwestia zawieszenia ceł.

Krzysztof Pawlak, analityk walutowy Walutomat.pl

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych