Ropa naftowa w USA tanieje kolejny tydzień, to może być najgorsza seria od 30 lat
Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają i tak jest od kilku tygodni. To oznacza, że może to być najdłuższa tygodniowa seria spadkowa notowań surowca od prawie 30 lat - informują maklerzy. Baryłka ropy West Texas Intermediate, w dostawach na październik na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku, jest wyceniana po 40,65 USD, po zniżce o 67 centów.
Brent w dostawach na październik na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie tanieje o 62 centy do 46,00 USD za baryłkę.
Sygnały, że na rynkach paliw jest nadpodaż ropy, od kilku tygodni wpływają na spadek cen surowca, a ropa w USA jest już wyceniana najniżej od 6 lat. Taka sytuacja może się przedłużyć - oceniają analitycy.
Zapasy ropy naftowej w USA wzrosły w ubiegłym tygodniu o 2,62 mln baryłek do 456,21 mln baryłek - poinformował amerykański Departament Energii (DoE).
Zapasy surowca w USA są obecnie o 100 mln baryłek powyżej 5-letniej średniej - wynika z danych DoE.
"Jeśli chcielibyśmy uniknąć presji na dalsze spadki cen ropy, to musi nadejść jakieś działanie producentów, czyli cięcia dostaw" - ocenia Ric Spooner, główny analityk CMC Markets w Sydney.
W tym tygodniu ropa na NYMEX w Nowym Jorku staniała o 5,2 proc.
PAP, sek