Analizy

Dolar mocniejszy w reakcji na sygnały o podwyżce stóp przez Fed

źródło: John J. Hardy, dyrektor ds. strategii rynków walutowych w Saxo Banku

  • Opublikowano: 29 sierpnia 2016, 15:56

    Aktualizacja: 29 sierpnia 2016, 16:04

  • Powiększ tekst

Wypowiedzi prezes Rezerwy Federalnej (Fed) Janet Yellen w piątek w Jackson Hole wywołały gwałtowną reakcję ze strony USD, który umocnił się. Rynek nie spodziewał się bowiem, że w Jackson Hole Yellen zasygnalizuje, jak w krótkim okresie może wyglądać polityka banku centralnego USA oraz skomentuje obecną sytuację gospodarczą kraju.

Jeśli przyjrzeć się wystąpieniu bardziej szczegółowo, to zawierało ono raczej ogólniki i było spójne z typową, ostrożną retoryką Yellen, która tłumaczyła poprzednie działania banku oraz wspomniała o możliwych krokach w przyszłości, jeśli sytuacja gospodarcza ponownie pogorszyłaby się. Yellen powiedziała, że w przyszłości nie należałoby się spodziewać nowych kroków, co sugeruje, że luzowanie ilościowe jest wystarczającym i skutecznym instrumentem.

Yellen stwierdziła jednak, że zwiększenie skali zakupów aktywów mogłoby być warte rozważenia, sugerując, że byłoby to bardziej pożądanym wyjściem niż wprowadzenie ujemnych stóp procentowych. Powtórzyła także słowa swoich kolegów z Fed, stwierdzając, że polityka fiskalna pomogłaby w stymulowaniu wzrostu gospodarczego, zwracając uwagę na niską wydajność amerykańskiej gospodarki – jednak nie podała więcej szczegółów w tej kwestii.

Najsilniejszą reakcję na rynku wywołała raczej wypowiedź wiceprezesa Fed Stanleya Fischera, który chciał „wytłumaczyć,” co Yellen miała na myśli. Zasugerował, że możliwe byłyby dwie podwyżki stóp procentowych (we wrześniu i grudniu), jeśli dane okażą się wystarczająco pozytywne.

W międzyczasie, prezes Banku Japonii (BoJ) Haruhiko Kuroda powiedział, że należy podjąć bardziej zdecydowane działania, aby osiągnąć cel inflacyjny. Rynek odebrał jego wypowiedź jako większe prawdopodobieństwo silniejszych ujemnych stóp i podjęcia dalszych kroków. Czy nie byłoby ironią, gdyby dalsze obniżki 21 września osłabiłyby JPY (z USDJPY znajdującym się poniżej 105) podczas gdy nie udało się to, gdy USDJPY znajdował się powyżej 118,00?

Dziś na rynku sytuacja powinna być znacznie spokojniejsza niż w piątek, ponieważ w Wielkiej Brytanii giełdy są zamknięte z uwagi na święto, a kolejna seria danych, które mogą mieć wpływ na oszacowanie przyszłej polityki Fed jest zaplanowana na koniec tygodnia – mówimy tu przede wszystkim o piątkowej publikacji danych o liczbie etatów w amerykańskim sektorze pozarolniczym. Sygnały z piątku wpłynęły jednak na podwyżkę rentowności w USA (powyżej ważnych poziomów oporu – 0,80% w przypadku dwuletnich obligacji USA) oraz umocnienia USD w różnych parach.

USDJPY

USDJPY potwierdza momentum z dywergencją (wyższy MACD w formacji podwójnego dna) po silnym zamknięciu w piątek. Inwestorzy zastanawiają się, jak agresywnie para się teraz zachowa, biorąc pod uwagę dzisiejsze dane z USA (inflacja PCE), piątkowe publikacje (indeks ISM dla sektora przemysłu oraz raport o liczbie nowych etatów w sektorze pozarolniczym), a także posiedzenia Fed i BoJ 21 września.

Pierwszym poziomem jest 102,50, a następnie chmury Ichimoku ze szczytem w pobliżu 105,00 do około 15 września, po którym można zaobserwować spadek.

Źródło: Saxo Bank

Przegląd walut G10

USD – wsparty przez piątkową reakcję rynku – wskaźniki sygnalizują dalsze umocnienie USA z uwagi na potencjalnie słabszy apetyt na ryzyko oraz wyższe stopy. Obecnie USD korzysta z odwrócenia trendu z ostatnich tygodni, w którym inwestorzy szukali przede wszystkim najwyższych rentowności.

EUR – EURUSD utrzymuje się blisko 1,1200/50. Aby potwierdzić piątkowy ruch, potrzebujemy silniejszej zniżki. EUR charakteryzuje się obecnie low beta wobec USD w porównaniu do JPY i innych wysoce rentownych walut.

JPY – dla USDJPY kluczowe są posiedzenia Fed i Boj zaplanowane na 21 września – obecnie silniejszą zwyżkę kursu USDJPY mogą wywołać wyższe rentowności obligacji w USA.

GBP – pojawiło się trochę informacji dotyczących Brexitu i uruchomienia Artykułu 50, ale będzie to długotrwały proces. Co do GBP, znalazł on wsparcie po przebiciu się poniżej poziomu 1,3250 ale istnieje prawdopodobieństwo dalszego osłabienia z uwagi na mocnego dolara. W przypadku EURGBP, 0,8500 to obecnie kluczowy poziom wsparcia.

CHF – USDCHF ożywił się wraz z wyższymi rentownościami obligacji w USA. Czynnik ten jest tym bardziej interesujący, że EURCHF znalazł się na szczycie zakresu. Czy słabszy CHF to potencjalnie interesująca transakcja, jeśli rentowności w USA silnie wzrosną?

AUD – AUD w defensywie z powodu słabnącego apetytu na ryzyko – kurs zmierza ku 0,7600/0,7575 z czego zadowolone powinny być niedźwiedzie. Posiedzenie RBA w przyszłym tygodniu.

CAD – USDCAD ponownie spogląda w kierunku 1,300, choć CAD charakteryzuje się słabszą beta do mocniejszego USD niż AUD i NZD.

NZD – kiwi jest wrażliwy na wyższe rentowności w USA oraz słabszy apetyt na ryzyko. W ostatnich tygodniach waluta korzystała z pogoni inwestorów za wyższymi rentownościami.

SEK – w defensywie z powodu osłabienia apetytu na ryzyko. W przypadku EURSEK należy śledzić poziom 9,50/52.

NOK – przed NOK raczej trudniejsze chwile z powodu słabszego apetytu na ryzyko oraz trendu bocznego lub zniżek na rynku ropy – dopiero ruch powyżej 9,35 byłby potwierdzeniem, że niedźwiedzie nie mogą już na nic liczyć.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych