Apple, EBC i Moody’s w roli głównej
Początek września przynosi kilka mocnych akcentów, ważnych zarówno dla dolara, jak i dla kilku innych walut.
W tym tygodniu głos zabiorą dwaj członkowie Fed: John Williams z San Francisco i Eric Rosengren z Bostonu. Przed wrześniowym posiedzeniem FOMC, praktycznie każda opinia przedstawicieli Rezerwy Federalnej może mieć spore znaczenie dla dolara. Oczywiście, ważniejsze będą dane makro, których waga w tym tygodniu nie jest aż tak duża, jak piątkowych NFP, ale jednak również one mają swoją moc. We wtorek będzie to przede wszystkim wskaźnik ISM dla usług.
W środę pojawi się Beżowa Księga, która powinna przynieść trochę informacji nie tylko na temat amerykańskiej gospodarki, ale i polityki pieniężnej Fed.
Wyjątkowo ciekawie zapowiada się konferencja Apple, który tego samego dnia ma zaprezentować iPhone 7 i nowego Apple Watch.
Do gry wraca Europejski Bank Centralny. Na razie nikt nie spodziewa się jakichkolwiek zmian stóp procentowych, ale czwartkowe wystąpienie Mario Draghi po posiedzeniu EBC na pewno będzie interesujące. Bank z pewnością oceni stan europejskiej gospodarki, a inwestorzy już sami wyciągną z tego wnioski.
Tydzień będzie ważny dla Polski. W środę Rada Polityki Pieniężnej ogłosi decyzję w sprawie stóp. Ich wysokości najprawdopodobniej nie zmieni, ale mogą pojawić się głosy wyrażające zaniepokojenie tempem wzrostu gospodarczego. Złoty będzie nerwowy, zwłaszcza, że rynek czeka na Moody’s, który w piątek ma ogłosić decyzję w sprawie ratingu dla Polski. Nastroje są minorowe, bo agencja w komentarzu wydanym 25 sierpnia dała sygnał, że kilka spraw jej się nie podoba.
