W USA Święto Dziękczynienia, a potem „Czarny piątek” , ale Ameryka pozostaje głównym graczem tygodnia
Tydzień będzie trochę nietypowy, ze świętującą Ameryką i pauzującą Japonią (ale tylko jeden dzień). Mimo wyraźnie ograniczonej aktywności i tak USA jest głównym graczem tygodnia.
Amerykanie będą obchodzili Święto Dziękczynienia w czwartek. Dla rynków w USA to dzień wolny, co daje pewną szansę Europie, by zwrócić na siebie uwagę inwestorów. Następny dzień też nie będzie przebojowy, bo w „Czarny piątek”, kiedy w Stanach Zjednoczonych zaczyna się sezon zakupów (w zeszłym roku tego dnia ruszyło do sklepów – zarówno stacjonarnych, jak i on-line – ponad 151 mln Amerykanów), giełdy pracują krócej. Z kolei Japończycy będą mieli wolne w środę, czyli w Dzień Dziękczynienia Pracy.
Świętujące dwa wielkie rynki znacznie zubożyły tygodniowy kalendarz. Jednak mimo wszystko, to dane z USA przykują uwagę inwestorów: we wtorek po południu będą to przede wszystkim informacje o sprzedaży domów na rynku wtórnym [Existing Home Sales], a w środę: zasiłki dla bezrobotnych [Initial Jobless Claims], zamówienia na dobra trwałe, zwłaszcza bez środków transportu [Durable Goods Orders ex Transportation], sprzedaż nowych domów oraz indeks Uniwersytetu Michigan - Michigan Consumer Sentiment Index. Wieczorem pojawi się protokół (minutes) z posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku FOMC - bardzo ważny z punktu widzenia spodziewanej podwyżki stóp procentowych w grudniu.
Istotny dla rynku surowcowego będzie zaplanowany na wtorek kwartalny raport World Platinum Investment Council (z prognozami na 2017 r.) dotyczący rynku platyny (jej cena jest mocno powiązana z notowaniami złota). W raporcie opublikowanym we wrześniu, WPIC podniosła prognozy tegorocznego deficytu tego metalu do 520 tys. uncji z 455 tys. Według prognoz, 2016 ma być kolejnym rokiem niedoboru platyny.
Interesująco zapowiadają się indeksy PMI, których duża liczba pojawi się w środę: od Francji po Niemcy i strefę euro. W Wielkiej Brytanii na baczną uwagę zasługuje jesienne wystąpienie ministra finansów Philipa Hammonda, które odbędzie się również w środę. Hammond ma podobno potwierdzić korzystną dla Brytyjczyków decyzję o podniesieniu progów podatkowych.
W tym tygodniu warto śledzić posiedzenia i publikacje dwóch banków centralnych: we wtorek Narodowego Banku Węgier, a w środę - Bank of Mexico. Pierwszy ma podjąć decyzję w sprawie wysokości stóp procentowych. Będzie ona interesująca z punktu widzenia Europu Środkowo-Wschodniej. Z kolei Bank Meksyku opublikuje kwartalny raport o inflacji. Meksykańskie peso to bardzo dobry wskaźnik nastrojów związanych z elekcją prezydenta Donalda Trumpa, wyjątkowo żywo reagujący na jego koncepcje polityczne i gospodarcze.
