Analizy

Nie wszyscy świętują

źródło: Grzegorz Ogonek, Starszy Analityk XTB

  • Opublikowano: 24 listopada 2016, 16:24

  • Powiększ tekst

Szczególnie ważnych i wartych odnotowania ruchów na giełdach raczej nikt nie zakładał podczas dzisiejszych sesji na świecie, skoro wypada dziś w USA Święto Dziękczynienia. I rzeczywiście tak można by podsumować sesję europejską. Za to ani giełda japońska ani amerykańska (kontrakty) wcale nie odpuściły i wygenerowały dalsze wzrosty.

Już o poranku widać było, że Nikkei225 znów dostał paliwo w postaci dalszego osłabiania się japońskiego jena. Może dzisiejsze podejście USDJPY jest ospałe, "świąteczne" w porównaniu z tym co para potrafiła osiągać w poprzednich dniach, ale to wciąż ruch o 0,57%, który w czasach sprzed wyborów w USA, kiedy to ruszył dolarowy rajd, przyciągałby uwagę. Im więcej słabości jena tym większe pole do popisu japońskich eksporterów.

Z kolei w USA choć rynek kasowy jest zamknięty to kontrakty na S&P500 pokazują dalsze wzrosty - doszło nawet do przebicia powyżej 2200 pkt.

Wciąż towarzyszą nam doniesienia z OPEC, wciąż widać zgrzyty pomiędzy producentami, choć każdy stara się w wypowiedzi przemycić coś co dałoby rynkowi ropy punkt zaczepienia do optymizmu wobec przyszłotygodniowego spotkania kartelu gdzie mają być ogłoszone szczegóły porozumienia zapowiedzianego już we wrześniu. Dziś jednak ropa zrobiła sobie wolne i nie daje bodźca giełdom.

Dostaliśmy dziś z Niemiec informację, że najważniejszy wskaźnik koniunktury w biznesie tego kraju tylko minimalnie się skorygował po silnym podejściu miesiąc wcześniej. W połączeniu z wczorajszymi dość silnymi wskazaniami alternatywnych indeksów dla Niemiec (PMI) można by wyczekiwać większego giełdowego optymizmu. Tymczasem CAC40 wzrósł o 0,2%, FTSE100 o 0,1% a włoskiemu indeksowi nie udało się nawet to. Niemiecki DAX rzeczywiście wypadł na tym tle lepiej, z wynikiem +0,28%.

Dobre liczby z Niemiec podchwycił za to WIG20 pokazując +0,6% i to przy Enei spadającej o ponad 2% przez doniesienia, że może dojść do odkupu przez nią udziałów w węglowej elektrowni w Połańcu od francuskiego koncernu Engie. Solidny wzrost zobaczył dziś KGHM co odzwierciedla dalszy ruch w górę cen metali przemysłowych.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych