Analizy

Ważne dni dla polskiego złotego

źródło: Jakub Stasik Analityk XTB

  • Opublikowano: 13 lutego 2017, 08:33

  • Powiększ tekst

Końcówka poprzedniego tygodnia przyniosła lekkie umocnienie dolara, co pozwoliło powrócić parze USDPLN powyżej poziomu 4.00. Nadchodzące dni mogą przynieść kolejną falę zakupów amerykańskiej waluty, gdyż w kalendarzu zaplanowanych jest kilka niezwykle istotnych wydarzeń. Równie ciekawie zapowiada się rozwój sytuacji na rynku złotego, który znajdzie się pod silnym wpływem czynników krajowych.

Miniony tydzień był dosyć spokojny pod względem danych ekonomicznych, a większa zmienność na rynkach była wywołana przez czynniki polityczne. Po raz kolejny rynek rozruszał Donald Trump, który zapowiedział, że w ciągu następnych dwóch lub trzech tygodni poznamy szczegóły na temat postępów prac nad reformą podatkową. To sprawiło, że dolar złapał tak wyczekiwany impuls do umocnienia, a amerykańskie indeksy wspięły się na nowe historyczne szczyty. W tym tygodniu amerykańska waluta nadal będzie znajdować się w centrum uwagi rynku ze względu na przesłuchanie Janet Yellen (prezes FED) w Kongresie oraz odczyty inflacyjne — oba wydarzenia będą miały miejsce w środę. Ponadto poznamy serię danych makroekonomicznych z Wielkiej Brytanii, co może doprowadzić do większych ruchów zarówno na parach z funtem, jak i wspomnianym dolarem.

W przypadku polskiego złotego w ostatnich dniach liczyły się przede wszystkim wydarzenia za granicą, ale pomogła także piątkowa wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego dotycząca kredytów we frankach. Niższe ryzyko przewalutowania kredytów w CHF wywołało rajd sektora bankowego i ociepliło klimat wokół naszej rodzimej waluty. W najbliższych dniach do gry wkroczą dane makro, gdyż opublikowane zostaną kluczowe raporty z naszej gospodarki.

Już dziś poznamy dane o tempie wzrostu cen w styczniu i wszystko wskazuje na to, że ceny znacząco przyśpieszyły. Co prawda obecne odbicie inflacji nie powinno wywołać odpowiedzi ze strony Rady Polityki Pieniężnej, niemniej jednak może mieć wpływ na siłę polskiej waluty. Szczególnie, jeśli dane z kolejnych dni (PKB, produkcja przemysłowa, płace, zatrudnienie) okażą się być lepsze od oczekiwań. Pierwsze godziny handlu w tym tygodniu przynoszą jednak osłabienie PLN, gdyż o godzinie 9:18 za dolara płacono 4.0384 zł, a za euro 4.3020 zł.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych