Giełdy toną w najlepsze
Kolejny dzień przynosi kolejną wyprzedaż na światowych parkietach. Giełdy od Azji po Stany Zjednoczone zaliczają dziś spadkową sesję, a jednym z niewielu wyjątków jest jedynie giełda w Budapeszcie, która resztką sił utrzymała się powyżej poziomu z wczorajszego zamknięcia.
Znacznie gorzej wygląda za to sytuacja na pozostałych parkietach w Europie, w tym na niemieckim DAX-ie. Najsłynniejszy indeks strefy euro jest już o krok od pokonania kluczowego wsparcia na poziomie 12.000 punktów, co mogłoby doprowadzić do jeszcze większych spadków. Negatywne nastroje to oczywiście pokłosie wczorajszych wydarzeń. Pomimo tego, że scenariusz wojny pomiędzy Koreą Północną a Stanami Zjednoczonymi wydaje się w tym momencie mało prawdopodobny, komentarze z obu stron zostały negatywnie przyjęte przez rynki finansowe, co doprowadziło do znacznego wzrostu zmienności. Warto zwrócić uwagę, gdyż ostatnie miesiące charakteryzowały się wyjątkowym spokojem wśród inwestorów, co doprowadziło do spadku popularnego "indeksu strachu" w okolice historycznych dołków. Teraz jednak możemy obserwować znaczne odbicie, co negatywnie odbija się na światowych indeksach.
W przypadku WIG20 także możemy mówić o słabszej sesji, jednak nie wszystkie spółki zaliczają dzisiejszy dzień do mniej udanych. Przede wszystkim w oczy rzuca się bardzo dobre zachowanie akcji Alior Bank, co wynika z opublikowanego dziś raportu za poprzedni kwartał. Zysk netto grupy Alior Bank w drugim kwartale 2017 roku wzrósł do 100 mln zł z 81,7 do mln zł. Okazał się on być o 7 proc. powyżej oczekiwań rynku, który spodziewał się, że wyniesie on 93,7 mln zł. Solidnie wyglądała także strona przychodowa, co może sugerować, że także kolejne kwartały będą wiązały się z solidnymi wynikami instytucji. Na drugim biegunie znajdowały się z kolei akcje Energii, która straciła dziś blisko 4 proc.
Jeśli chodzi o dalszy los giełd, to kluczowym wydarzeniem może okazać się jutrzejsza inflacja ze Stanów Zjednoczonych. Słabszy odczyt byłby kolejnym argumentem za brakiem zmian w polityce monetarnej w USA, co powinno sprzyjać światowym parkietom.