Gospodarka na świecie zwolni
Stopniowe obniżenie dynamiki PKB w przyszłym roku przewiduje Łukasz Tarnawa, główny ekonomista BOŚ. Jego zdaniem w efekcie całoroczne tempo wzrostu gospodarki obniży się w ujęciu rocznym do 4,0 proc. w stosunku do spodziewanych 5,0 proc. w tym roku.
PKB
Głównym powodem oczekiwań wolniejszego tempa wzrostu polskiej gospodarki są słabsze perspektywy eksportu z uwagi na zakładane spowolnienie aktywności gospodarki globalnej, w tym już materializujące się spowolnienie wzrostu w strefie euro i spójne z tymi założeniami notowane wyraźne pogorszenie wskaźników koniunktury gospodarczej w przemyśle. Biorąc pod uwagę powyższe, oczekujemy dalszego obniżenia na przełomie 2018 i 2019 r. dynamiki eksportu po solidnych wzrostach w l. 2016-2017. Jednocześnie zakładając jedynie ograniczoną skalę spowolnienia wzrostu na świecie oraz wygasanie czynników okresowych osłabiających popyt zewnętrzny (sytuacja sektora motoryzacyjnego w Niemczech) zakładamy, że skala tego spowolnienia będzie ograniczona. Takie założenie pozwala w bazowym scenariuszu (przy materializacji założeń dot. inwestycji przedsiębiorstw) na utrzymanie dynamiki krajowego wzrostu gospodarczego na solidnym poziomie.
W 2019 r. oczekujemy dalszego, stopniowego wyhamowania dynamiki spożycia gospodarstw domowych, po jej osłabieniu w III kw. br. W kierunku niższej dynamiki będzie oddziaływać: obniżenie dynamiki dochodów gospodarstw domowych w warunkach nieco niższego popytu na pracę oraz wyhamowania dotychczasowego spadku stopy bezrobocia, jak również konieczność odbudowy oszczędności gospodarstw domowych. Jednocześnie w warunkach wciąż solidnego tempa wzrostu gospodarki, wysokiej dynamiki wynagrodzeń oraz świadczeń społecznych, oczekujemy, że skala tego spowolnienia będzie ograniczona, oczekujemy, że wzrost konsumpcji w 2019 r. wyniesie 4,2 proc. r/r wobec oczekiwanych w br. 4,6 proc.
W nadchodzących kwartałach oczekujemy przyspieszenia dynamiki inwestycji sektora przedsiębiorstw. Pomimo lekkiego pogorszenia perspektyw popytowych i wolniejszego wzrostu wyników finansowych firm (utrzymujące się wyzwania po stronie kosztowej) dane dot. nakładów inwestycyjnych przedsiębiorstw wskazują na ich solidne odbicie w kolejnych kwartałach, przede wszystkim z uwagi na dynamiczny wzrost nakładów spółek Skarbu Państwa. To w dużej mierze projekty inwestycyjne tych firm, które silnie spadły w l. 2016 – 2017 r. powinny w nadchodzących kwartałach stabilizować krajową koniunkturę, szczególnie przy potencjalnie sprzyjającym efekcie przyspieszenia wydatkowania środków unijnych w ramach współfinansowania projektów dla sektora przedsiębiorstw.
Dla tej prognozy kluczowe znaczenie ma materializacja scenariusza dot. ograniczonej skali spowolnienia gospodarki globalnej, gdyż silniejsze osłabienie popytu może silniej negatywnie wpływać na inwestycje firm prywatnych. Przy założeniach stosunkowo łagodnej skali spowolnienia popytu oczekujemy bowiem dominującego efektu koniecznego zwiększania mocy wytwórczych firm, których poziom wykorzystana oscyluje już od kilku kwartałów na historycznie wysokich poziomach oraz efektu wykorzystana unijnego współfinansowania.
Skala spowolnienia w gospodarce strefy euro będzie kluczowa dla materializacji prognozy ograniczonego spowolnienia dynamiki PKB w Polsce. W sytuacji realizacji scenariusza silniejszego spadku dynamiki PKB w strefie euro doszłoby bowiem do silniejszego ograniczenia popytu zagranicznego i w konsekwencji silniejszego pogorszenia sytuacji na krajowym rynku pracy, a przede wszystkim silnego obniżenia inwestycji prywatnych firm.
W tym kontekście istotne będą ostateczne rozwiązania dot. wprowadzenia ewentualnych ceł w USA na samochody produkowane w UE. Kluczowy dla materializacji scenariusza bazowego sytuacji gospodarki globalnej jest brak wzrostu ceł na import samochodów z UE. W I kw. 2019 r. mija termin prac administracji USA nad raportem nt. sytuacją globalnego handlu motoryzacji i rekomendacjami ws. ewentualnych ceł.
Inflacja
Szacujemy, że średnioroczny wskaźnik inflacji CPI w 2019 r. wyniesie 1,8 proc. r/r, tj. ukształtuje się na zbliżonym poziomie do wyniku za 2018 r. szacowanego przez nas na 1,6 proc. r/r. W stosunku do 2018 r. oczekujemy nieco niższego wzrostu cen żywności oraz paliw, przy wyższym indeksie inflacji bazowej. W trakcie roku oczekujemy relatywnie stabilnego poziomu wskaźnika inflacji, pozostającego poniżej poziomu 2,0 proc. r/r. Szacujemy, że w trakcie roku wyraźnie obniży się kontrybucja we wzrost inflacji CPI cen paliw, przy wzroście kontrybucji pozostałych kategorii. Prognoza inflacji zakłada brak istotnych podwyżek cen energii elektrycznej dla odbiorców indywidualnych.
Stopy procentowe
Biorąc pod uwagę, że poziom bieżącej inflacji jest najistotniejszym czynnikiem wpływającym na decyzje dot. polityki pieniężnej w przypadku większości członków RPP sądzimy, że prognoza utrzymującej się inflacji CPI w 2019 r. poniżej 2,0 proc. r/r implikuje bardzo niskie prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych w 2019 r. Jednoznaczną preferencję Rady dla scenariusza stabilizacji stóp w 2019 r. potwierdza także utrzymanie bardzo łagodnej retoryki i de facto zapowiedź prezesa NBP A. Glapińskiego stabilnych stóp w 2019 roku.